Ta tragiczna sytuacja miała miejsce nad polskim Bałtykiem, w miejscowości Świnoujście. To popularne w naszym regionie miejsce wypoczynku, gdzie dojedziemy nawet pociągiem.
Wracamy do wydarzenia w wodzie. W akcję ratunkową zaangażowane były służby ratunkowe. Wiodącą rolę odgrywali ratownicy z Ośrodka Sportu i Rekreacji (OSiR), którzy utworzyli łańcuch życia i rozpoczęli poszukiwania. Szybko zlokalizowano ciało mężczyzny na wodzie, które zostało przetransportowane na plażę. Tam natychmiast rozpoczęto reanimację, jednocześnie wezwano karetkę pogotowia.
Miejscem zdarzenia było wejście na plażę nr 8, znajdujące się w pobliżu starej pływalni miejskiej. Wielu świadków zatrzymało się, obserwując działania ratowników, zaniepokojonych losem mężczyzny. Pomimo reanimacji, niestety nie udało się uratować życia mężczyzny.
Przyczyna jego śmierci prawdopodobnie wiąże się z zawałem serca, który mógł wystąpić w momencie, gdy wszedł do wody. Działania ratowników były szybkie i profesjonalne, jednak niewiele można było zrobić w obliczu niespodziewanej tragedii.
-78-letni mężczyzna został wyciągnięty z wody przez ratowników WOPR, którzy jako pierwsi rozpoczęli udzielanie pomocy, następnie medyczne czynności ratunkowe wykonywał przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego. U mężczyzny doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Niestety pomimo reanimacji, nie udało się przywrócić u niego funkcji życiowych - informuje Paulina Heigel rzeczniczka prasowa WSPR w Szczecinie.
Mimo wszystko trzeba wyrazić duże uznanie dla ratowników, którzy z poświęceniem i determinacją starali się uratować życie mężczyzny. Ich szybka reakcja jest godna podziwu, ponieważ czas w takich sytuacjach ma kluczowe znaczenie.
Niech tragedia na plaży w Świnoujściu stanie się przestrogą dla nas wszystkich, byśmy zawsze zachowali czujność nad wodą, dbając o swoje życie i bezpieczeństwo.
Akcję ratowniczą nagrali dziennikarze z iswinoujscie.pl
Napisz komentarz
Komentarze