Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 grudnia 2024 12:18
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gdy ciężarówka wyprzedzi ciężarówkę to od soboty zapłaci mandat. Kto dopilnuje?

Wyścigi słoni zakazane, a kto od 1 lipca 2023 r. nie będzie przestrzegał to złapany dostanie słony mandat. dostanie mandat. Czy dojdzie do upłynnienia ruchu na drogach?

Autor: iStock

W języku kierowców nazywa się to wyścigiem słoni. Bywają niebezpieczne dla innych kierowców. Dlatego takie wyczyny kierowców tirów będą już karane.

Upłynnimy ruch na drogach

Sprawa została sfinalizowana w ekspresowym tempie. Niespodziewanie w maju minister infrastruktury Andrzej Adamczyk ogłosił, że ma zamiar wprowadzić zakaz wyprzedzania ciężarówek przez ciężarówki. Nie dotyczy to każdej trasy w Polsce, a wyłącznie dróg ekspresowych i autostrad. Podobne rozwiązania są od lat stosowane w zachodniej Europy.

– Generalnie chodzi o to, żeby upłynnić ruch na drogach szybkiego ruchu, zmniejszyć zagrożenie wynikające z faktu wyprzedzanie się samochodów ciężarowych – tłumaczył Adamczyk.

Chyba każdy kierowca wie, że wyprzedzenie tira to operacja często zajmująca czas i może być niebezpieczna. Jest jeszcze gorzej, gdy ciężarówka wyprzedza inny ciężki pojazd. Wówczas na dłużej są zajęte 2 pasy ruchu. W języku kierowców nazywa się to wyścigiem słoni.

Możliwe problemy z nowym rozwiązaniem drogowym

Już od 1 lipca koniec z takimi wyścigami. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym i nowe przepisy wejdą w życie w najbliższą sobotę.

Może być jednak problem. Otóż można sobie wyobrazić sytuację, że jednym pasem jedzie 4-5 tirów, a za nimi osobówka. Wyprzedzenie takiej kolumny może być niebezpieczne. Można też sobie wyobrazić sytuację, że pierwsza ciężarówka w takiej kolumnie jedzie z prędkością np. 50 km/h. W ten sposób spowalnia innych kierowców. 
Dlatego zakaz w wyjątkowych sytuacjach można zignorować.

Zakaz wyprzedzania – wyjątki

Po pierwsze, jeżeli droga ma trzy pasy ruchu, to tiry mogą korzystać z dwóch prawych. I w ten sposób można wyprzedzić wolniejszy pojazd.

Po drugie, dopuszczalne jest wyprzedzenie pojazdu, który porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej. Konkretnych prędkości jednak w przepisach nie podano.

Po trzecie, zakaz nie dotyczy wyprzedzania pojazdów wykonujących na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne wysyłających żółte sygnały błyskowe.

Jakie kary czekają kierowców?

Co do kar pieniężnych, to takie wykroczenie nie zostało jeszcze uwzględnione w taryfikatorze. Wiadomo jednak, że będą punkty karne: 8 punktów, gdy kierowcy zlekceważą zakaz wyprzedzania na drodze o 2 pasach ruchu. W przypadku trasy z trzema pasami jest to 6 punktów.

Policja może sprawdzać za pomocą dronów lub kamer na drodze. Samochody mają kamery...


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jack 30.06.2023 09:53
Bardzo dobrze. Jedziesz autostradą, lewym pasem na włączonym tempomacie i nagle ciężarówka wciska ci się bo zachciało mu się wyprzedzić drugą, jadącą 5 km mniej. Nie dość że stworzył zagrożenie, to manewr trwał długo i kolejka za mną

Gryf 28.06.2023 18:47
Już czekam na to jak osobówka będzie miała zjechać lub się włączyć do ruchu. Będą wypadki. Odnośnie to co jest to są godziny ograniczeń . Tak jak z punktami zrobili i się wycofali to z tym zrobią to samo!

i
Waldek 28.06.2023 11:34
Dopuszczalne jest wyprzedzenie pojazdu, który porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej. Konkretnych prędkości jednak w przepisach nie podano. Czyli znowu uznaniowość jaka jest dopuszczalna, a jaka nie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama