Wypadki drogowe niestety zdarzają się na co dzień i choć każdy z nich jest tragiczny, to niektóre zdarzenia potrafią wprawić w osłupienie. Tak właśnie było z wypadkiem na drodze wojewódzkiej numer 119, między Starym Czarnowem a Szczecinem.
Nie miał szans
Do zdarzenia doszło w tragicznym momencie, kiedy wypadki drogowe powinny stanowić wyjątkowo niepożądane zjawisko na polskich drogach ze względu na akcję policji w długi weekend czerwcówki. Niestety, los chciał inaczej i na jadącego motocyklistę w wieku 54 lat przewróciło się liściaste drzewo. Nie miał szans na ucieczkę czy wyhamowanie.
Ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce, stwierdzili jego zgon. Kierowca, który niestety poniósł śmierć na skutek odniesionych obrażeń miał dużego pecha.
Zniszczony był głównie przód motocykla. Do tego zdarzenia drogowego doszło, który wydarzył się 10 czerwca o godzinie 18.45.
Zabrakło zwyczajnego szczęścia
Tego rodzaju zdarzenia są nieprawdopodobne i niezwykle rzadkie. Jednak, choć szanse na taką sytuację są bardzo niewielkie, to wciąż warto pamiętać, że każdego dnia droga może zaskoczyć. Wszystkim kierowcom i użytkownikom dróg życzymy bezpieczeństwa i wyobraźni w czasie podróży oraz przypominamy o konieczności przestrzegania przepisów drogowych, by uniknąć tego rodzaju tragedii.
W tym wypadku potrzebne było szczęście rozumiane jako brak nieoczekiwanych przeszkód.
Napisz komentarz
Komentarze