Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 08:26
Reklama dotacje rpo
Reklama

Raport: ceny mieszkań z drugiej ręki. Taniej nie będzie

Rośnie zainteresowanie mieszkaniami z drugiej ręki. Niestety w ślad za tym rosną także ceny. Pośrednicy nie mają wątpliwości, że mieszkania mogą tylko drożeć.
Raport: ceny mieszkań z drugiej ręki. Taniej nie będzie

Autor: iStock

Pierwszy kwartał tego roku ożywił popyt na mieszkania, a to wpłynęło na wzrost cen mieszkań z drugiej ręki – wynika z analizy cen, którą przygotował portal Nieruchomosci-online.pl.  

Bezpieczny kredyt

W tym czasie liczba zainteresowanych mieszkaniami z drugiej ręki na portalu Nieruchomosci-online.pl wzrosła aż o 34 proc. w porównaniu do IV kwartału 2022 r. Wprawdzie pierwsze miesiące nowego roku często cechują się większą aktywnością poszukujących, jednak tym razem sytuacja wygląda nieco inaczej. 

O wyraźnym pobudzeniu popytu świadczą m.in. dane z marca – był to najlepszy miesiąc od sierpnia 2021 r. 

– To ożywienie to przede wszystkim efekt zapowiedzi programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” na zakup pierwszego mieszkania. – Nie ma wątpliwości Alicja Palińska z działu analiz Nieruchomosci-online.pl. 

I wyjaśnia: – Wizja tanich kredytów zadziałała dwojako. Z jednej strony są beneficjenci programu, którzy z dniem jego wejścia będą mogli zrealizować plany mieszkaniowe. Z drugiej strony są ci, którzy obecnie mają gotówkę lub zdolność kredytową, ale długo wstrzymywali się z zakupem. Teraz już nie odwlekają decyzji, ponieważ boją się, że tani kredyt spowoduje kolejne podwyżki cen. Wiele osób czuje presję, że nie zdążą na odjeżdżający pociąg.  

Popyt pobudzały także:

- złagodzenie wymogów dotyczących udzielania kredytów,

- utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie,

- poszukujący powoli przyzwyczajają się do sytuacji rynkowej.    

Większy optymizm właścicieli

Na ceny mieszkań wpłynęła większa aktywność poszukujących. Szczególnie widoczne jest to w 7 największych miastach: w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie i Łodzi. 

Jeszcze w IV kwartale 2022 r. przy większości metraży przeważała stabilizacja cen (wahania poniżej 1 proc.), a przy największych mieszkaniach widoczne były nawet lekkie spadki. 

Teraz dominowały wzrosty, chociaż ich wysokość była różna. Kawalerki podrożały kwartał do kwartału o 2-6 proc., mieszkania 2-pokojowe o 2-5 proc., a największe o 1-7 proc. 

Analizując rynek w siedmiu największych miastach według liczby pokoi, tylko w trzech przypadkach zaobserwowano spadek średnich cen ofertowych przynajmniej o 1 proc. Były to: kawalerki w Poznaniu (-1,7 proc.) i Szczecinie (-1,6 proc.) oraz mieszkania 4-pokojowe w Krakowie (-1,3 proc.). 

Spadki cen ofertowych używanych mieszkań nieco bardziej widoczne były w mniejszych miastach wojewódzkich, ale nie były one znaczące. W zależności od lokalizacji wynosiły najczęściej 1-2 proc. 

– Rosnące ceny na rynku wtórnym to reakcja właścicieli na większy optymizm panujący wśród poszukujących. Spadek cen staje się coraz mniej prawdopodobny – ocenia Alicja Palińska.

Stan różny w różnych miastach

A w jakim stanie są najczęściej mieszkania z drugiej ręki? Różnie w zależności od miasta. 

Największy odsetek mieszkań w wysokim standardzie znajdziemy w:

Gorzowie Wlkp. (58 proc.), 

Rzeszowie (43 proc.),

Wrocławiu (37 proc.). 

Ogłoszeniodawcy stan bardzo dobry najczęściej deklarowali w:

Gdańsku (48 proc.),

Bydgoszczy (47 proc.).

Najwięcej mieszkań w stanie do remontu sprzedawanych było w:

Łodzi, 

Katowicach,

Kielcach (we wszystkich ponad 20 proc.).

A do odświeżenia w: 

Opolu,

Katowicach (około 13 proc. w obu miastach).   

Stan mieszkania ma oczywiście swoje odbicie w cenie. Średnia różnica między wysokim standardem a stanem do remontu wynosi zazwyczaj 1500-2000 zł za mkw. 

Więcej kupujących?

A jak będą się kształtowały ceny mieszkań z drugiej ręki w najbliższych miesiącach? Pośrednicy są raczej zgodni: taniej nie będzie.

– W przypadku kawalerek utrzymania wysokich stawek w najbliższym kwartale spodziewa się 47 proc. ankietowanych, a 42 proc. widzi pole do dalszych wzrostów. W segmencie większych mieszkań wygląda to podobnie: 40 proc. pośredników prognozuje stabilizację, a 34 proc. dostrzega pole do kolejnych wzrostów cen – mówi Alicja Palińska. 

Biura nieruchomości bardzo optymistycznie patrzą na perspektywy dotyczące popytu w II kwartale 2023 r. Zarówno w przypadku małych, jak i dużych mieszkań, aż 65 proc. spodziewa się rosnącego zainteresowania kupujących. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Robal 18.04.2023 12:56
Nowe już w Gryfinie maja ceny 8 tys za metr

i
proste 18.04.2023 10:59
Nie ma kredytów to jest do d...

WOJNA ZMIENIA PERSPEKTYWĘ W 5 MINUT JAK OKO PROROKA HA AH AH 18.04.2023 10:55
POLECAM FILM ŻĄDZA BANKIERA HA HA AH I TE ZNAMIENNE ZDANIE ZAKUPU ZIEMI NA UKRAINIE CYT TY MASZ TO FINANSOWAĆ NIE UPRAWIAĆ HA HA AH

i
oj głupolu 18.04.2023 12:32
Głupi jesteś oglądając propagandowe filmy.

13*52 676 2024/25 18.04.2023 18:03
zobacz końcówkę tego filmu właśnie to wszystko teraz JE HA HA AH

CAŁE ZYCIE NA KREDYCIE HA HA AH UB WIECZOREK 18.04.2023 10:12
POLIN TO STAN UMYSŁU HA HA AH NIEWOLNIK EGIPSKI MA ZŁUDNE POCZUCIE WŁASNOŚCI HA HA AH BY ZYŁO SIĘ LEPIEJ WSZYSTKIM WSZYSTKIM Z UKŁADU AH HA AH

i
ninja 18.04.2023 09:56
A z trzeciej ręki?

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama