Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 08:01
Reklama dotacje rpo
Reklama

Psy i koty stają się bezdomne, bo mieszkańców nie stać na ich trzymanie

Dzisiaj na sesji radni omawiali program opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Tymczasem mieszkańcy mają kłopoty finansowe i dlatego oddają zwierzęta do schronisk. Nie stać ich na opiekę nad pupilami.
Psy i koty stają się bezdomne, bo mieszkańców nie stać na ich trzymanie

Autor: iStock

– Ceny zabiegów i środków w ciągu ostatniego roku bardzo poszły w górę – przyznaje pani Edyta, lekarka weterynarii. 

I wylicza: – Po pierwsze, dystrybutorzy leków i środków podnoszą ceny. Po drugie, rosną koszty prowadzenia lecznic. Chodzi o rachunki za prąd i ogrzewanie, ale też koszty pracownicze. Jeżeli jest to średniej wielkości lecznica, to lekarz zatrudnia 2-3 osoby. Musi im płacić i nie jest to najniższa krajowa. 

Przyznaje też, że coraz więcej pacjentów, kiedy poznają koszty leczenia zwierzęcia, rezygnują. 

– Mamy taki niepisany system, że jeżeli przychodzi np. starsza pani z psem, którego leczenie będzie długie i kosztowne, to zawieramy umowę. Jeżeli zwierzę padnie, to przechodzi na własność lecznicy i to my ponosimy koszty. Jeżeli uda się je wyleczyć, to pies zostaje u właścicielki, a opłatę rozkładamy na raty – tłumaczy lekarka. 

Ruch w oknie życia dla zwierząt

Okazuje się, że coraz więcej Polaków nie stać już na trzymanie w domach psów i kotów. Że to za dużo kosztuje i przerasta możliwości ich kieszeni. Nie chodzi wyłączenie o wydatki na jedzenie, ale właśnie o pieniądze wydawane na wspomniane leczenie czy zabiegi zwierzęce. 

Joanna Repel, rzeczniczka prasowa Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, przyznaje, że do działającego w tym mieście okna życia dla zwierząt trafiają porzucane zwierzęta z całej Polski. Rok 2022 był rekordowy, jeżeli chodzi o liczbę oddanych do schroniska zwierząt. 

– Psy i koty zostawiali tu także Ukraińcy, którzy z różnych względów, w tym formalnych, nie mogli ich zabrać dalej za granicę. Ale bardzo często powodem oddania czworonoga jest brak pieniędzy na jego utrzymanie i leczenie – podkreśla Repel.

Zostawiają przed bramą schroniska

W 2022 r. w jej schronisku liczba zwierząt w jednym czasie wynosiła 700 i pobiła rekord z 2010 r., kiedy po powodzi liczba futrzaków przebywających sięgała 600. A zwykle w tym miejscu przebywa równocześnie 300-400 zwierząt. Doszło do sytuacji, kiedy na boksy dla czworonogów trzeba było przerabiać magazyny schroniska. 

Często ludzie wstydzą się tego, że porzucają swoje zwierzę, że zostawiają je w potrzebie. Dlatego nie wchodzą do schroniska, tylko przywiązują je do pobliskiej barierki. Boją się także, że schronisko wystawi im za to rachunek, na który nie mają pieniędzy. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Elżbieta 04.04.2023 17:17
ŚMIESZNE . . . .nie stać na utrzymanie a czy z tego powodu dziecko podrzuciłbyś komuś pod bramę. Ostatni grosz na dziecko a przecież pies jest jak członek rodziny. Czuje smutek i ból i ma serce to nie jest przedmiot. ADOPTUJE SIĘ NA DOBRE I NA ZŁE

i
Ania 04.04.2023 21:17
Dobre porównanie.

i
no tak 01.04.2023 13:39
PiSinflacja i glapinflacja dają się we znaki we wszystkich dziedzinach życia.

Arkadiusz 01.04.2023 10:47
Mam dużego psa i raczej dam psu a sam nie zjem . Bo to największy mój przyjaciel . Kto oddaje zwierzę to nie ma takiego słowa na tego człowieka . Kupując psa wiedziałem że biorę go na całe życie na dobre i złe chwile . Nie oddam go w życiu . I bez przesady z tym utrzymaniem zwierząt . Pracowałem w schronisku przeszło rok i wiem jacy są ludzie . Raz oddali psa bo za głośno chodził po schodach . Przykładów na ludzką głupotę można mnożyć . Ci co oddają zwierzaka powinni dostać dożywotni zakaz trzymania zwierząt .

Elżbieta 04.04.2023 17:18
Panie Arkadiuszu dziękuję za dobre serce i dlatego całym serduchem jestem z Panem pozdrawiam

i
moje uznanie 04.04.2023 21:10
Są jednak ludzie, którzy potrafią się zachować.

ŻYCIE BEZ ZWIERZAT DOMOWYCH TO WEGETACJA HA AH AH 31.03.2023 09:04
JA MAM 5 KOTÓW DWA PSY A MIAŁEM 13 KOTÓW TYLKO JAK ZACZELI TRUĆ MYSZY TO TEŻ MOJE KOTY

i
potwierdzam 31.03.2023 12:14
Taaa, ty masz kota.

Zofia 31.03.2023 08:44
Powinno być rozwiązanie systemowe i którym mówi się od wielu, wielu lat... Obowiązkowa kastracja i sterylizacja zwierząt nie przeznaczonych do hodowli. Podobnie jak jest że szczepieniami przeciw wściekliźnie. Po co mnożyć psie i kocie nieszczęście. Nie stać cię na szczepienie i kastrację? Tym bardziej nie będzie cię stać na utrzymanie zwierzęcia w dobrostanie. Więc nie bierz. Tak jest w wielu cywilizowanych krajach na świecie. Nie stać cię na paliwo? Po co ci samochód. Nie stać cię na utrzymanie dziecka? Nie rób dziecka.Myślę,cze jak ktoś kupi za kilka tysięcy psa z profesjonalnej hodowli, tak łatwo się go nie pozbędzie.

Arkadiusz 01.04.2023 10:50
Ja mam psa i kastracji mu nie zrobię bo po co ?? Wystarczy rozsądek i myślenie . Mój pies nie był dopuszczany i żyje wszystko jest pod kontrolą .znów idiota z nakazami . Chip i karanie nie odpowiedzialnych ludzi . Bo to oni stanowią problem nie zwierzęta

Kim dżin cin 30.03.2023 16:10
My chentnie brać ta koti i pieseła u nas nic siem nie marnuje

Janusz 30.03.2023 15:24
Raz wzięty piesek czy kotek staje się członkiem rodziny, ktoś kto zwierzaka wyrzuca z domu jest ostatnim HAMAM.

Arkadiusz 01.04.2023 10:57
Zgadzam się jak się decyduje na psa lub kota to na całe życie . Ale królowa życia jedna z drogą adoptują zwierzę i myślą że to pluszaki . A niestety pies 🐕 ma swój zapachach kot też . Nagle pojawia się sierść to tu to tu i nagle okazuje się że też dochodzi obowiązek spacerów i reszty z tym związanych obowiązków i cyk zmiana decyzji . W każdym przypadku to człowiek jest odpowiedzialny za zwierzę a jak to wygląda to każdy wie . Pozdrawiam

Kudłata 01.04.2023 12:52
Czy obowiązkowa kastracja Knagulca to duży wydatek czy nie?

i
pytanie 01.04.2023 13:43
Ten Knagulec to pies czy kocur?

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 01.04.2023 16:09
Knagulec to już nie małpa i jeszcze nie człowiek. To dziwadło jest brakującym ogniwem w teorii Darwina zasadniczo

Knagulec 30.03.2023 15:02
Przegumować Rakarzy

Knagulec. 30.03.2023 17:06
Tak jak mnie gumowął Pan Gumowiec oj bolało bolało od tamtej pory jestem grzeczny chodzę do kościoła przystępuję co niedziela do komunii świętej poza tym słucham radia Maryja i całym sercem popieram PiS i wskazówek jakich uziela Jaroslaw

Knagulec 30.03.2023 19:39
Pozdrów starą szwagier ssaku leśny pospolity

i
radzę 30.03.2023 14:57
Trzeba myśleć wcześniej zanim sie psa czy kot nabędzie.

i
NN 30.03.2023 14:29
Słusznie wskazuje radna Jolanta Witowska, że gmina nie współpracuje ze środowiskiem działającym. na rzecz zwierząt.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama