Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 07:38
Reklama
Reklama

Co z budowlanymi samowolkami?

Samowole budowlane można spotkać wszędzie. Większość z nich pozostaje niewykryta lub stoi latami i nic się nie dzieje – nawet mimo nakazu rozbiórki. Winni są… urzędnicy.
Co z budowlanymi samowolkami?

Autor: Canva

Prawo w latach 90. było pobłażliwe dla samowoli budowlanych. W końcu stały się one plagą. Żeby nad tym zapanować, wprowadzono zapis, który nakazywał bezwzględną rozbiórkę każdej nielegalnej budowli, której nie udało się wykryć przez 5 lat. W 2000 roku nadzór budowlany wykrył i ukarał rozbiórką około 9,6 tys. samowoli budowlanych, z czego prawie 1,6 tys. dotyczyło budynków mieszkalnych.

Rozbieramy zamiast legalizować 

Samowolę budowlaną, czyli każdy budynek, który został postawiony bez wymaganej zgody albo wbrew przepisom, często można zalegalizować. Mimo to w Polsce – jak wynika z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (GUNB) – tego typu budowle zwykle zostają przeznaczone do rozbiórki. Nie zawsze jest to jednak takie oczywiste – zdarza się, że nielegalne budynki latami stoją nawet w centrach miast, bo nie są wykrywane albo ich właściciele poszli do sądu. 

Według GUNB w 2022 roku zalegalizowano 1208 samowolnych obiektów budowlanych (w 2020 – 527, a w 2021 – 896), wykonano 966 rozbiórek, wydano 1666 nakazów rozbiórki i wszczęto 276 postępowań egzekucyjnych w związku z wykryciem samowolek. Do pokrycia kosztów rozbiórki zostaje zobowiązany właściciel, zarządca obiektu budowlanego lub inwestor.

NIK punktuje urzędników 

Stosunkowo niskie statystyki związane z samowolami budowlanymi to według NIK-u efekt źle działającej machiny urzędniczej. Najwyższa Izba Kontroli twierdzi, że w Polsce z samowolami budowlanymi zwykle nic się nie dzieje, bo urzędnicy choć powinni często nie prowadzą kontroli w kierunku ich wykrywania. Powodem jest nadmiar obowiązków i braki kadrowe.  

Bywa że samowole są wykrywane dopiero po donosie. A i wtedy nie zawsze urzędnicy od razu reagują. W opinii NIK-u zdarzało się, że kontrola albo weryfikacja informacji były podejmowane dopiero po miesiącu, a w skrajnym przypadku nawet po 1,5 roku od ich wpływu do inspektoratu. Znane są przypadki, kiedy mimo nakazu rozbiórki samowole budowlane funkcjonują już ponad 20 lat.

Jak zalegalizować samowolę budowlaną? 

Właściciel nieruchomości, która jest samowolą budowlaną, może ją zalegalizować, o ile jej dalsze użytkowanie jest bezpieczne. Jeśli obiekt ma więcej niż 20 lat, można skorzystać z tzw. uproszczonej legalizacji. Wystarczy, że właściciel lub zarządca zwróci się do nadzoru budowlanego. Postępowanie może też zostać wszczęte z urzędu. Co istotne, uproszczona legalizacja jest niemożliwa, jeśli przed upływem 20 lat od zakończenia budowy obiektu nadzór budowlany wydał postanowienie o wstrzymaniu budowy.

W pozostałych przypadkach obowiązuje standardowa procedura legalizacji, która wymaga od właściciela złożenia wielu dokumentów, pomyślnego przejścia kontroli budynku oraz wniesienia opłaty (w przypadku domu jednorodzinnego jest to 50 tys. zł). Legalizacja obiektu lub jego rozbiórka nie zwalniają od odpowiedzialności karnej.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ruda 06.06.2023 15:54
Sąsiad wybudował dach nowiutki przebudował zmienił konstrukcje dodam że dach dwuspadowy na samo zgłoszenie w budynku gospodarczym mało tego, ściana budynku stoi częściowo na mojej działce, tak przebiega granica działek, na samo zgłoszenie to zrobił bez pozwolenia odwołania do powiatowego inspektora nic nie dały, wojewódzki też nic nie zareagował odpisał że jest wszystko według prawa, normalnie takie cuda tylko w podlaskim budowa to tylko w naszym regionie. Sąsiad wylał betonowy wieniec, wcześniej były tam drewniane belki, podniósł dach do góry zlikwidował wentylatory dachowe. Wcześniej budynek należał do mnie gdyż sąsiad jest spokrewniony a działka do niego na której budynek się znajduje zrobił mi eksmisję z owego budynku, na owej działce zostały szamba od mojego budynku mieszkalnego które se płotem ogrodził nie zmienia to faktu że ściana budynku znajduje się na mojej działce więc jakim prawem wybudował cały nowy dach, bez mojej wiedzy granica działek jest wyznaczona wyraźnie widoczna, śnieg spada na moją posesję woda leje się z owego dachu na moją stodołę, mam bardzo niewielką działkę gdzie wcześniej hodowałem bydło po eksmisji z budynku zrezygnowałem z hodowli z braku miejsca. Pisma do urzędów nie przynoszą skutków odsyłają do sądów gdzie jest czarno na białym wysłane zdjęcia z przebudowy dachu dołączone do dokumentów sam fakt całkowitej wymiany więźby dachowej i podniesienie dachu do góry już jest przesłanką do interwencji inspektora ale cóż prawo budowlane nie ulega przedawnieniu więc będziemy drążyć ten temat

Max 27.03.2023 21:05
Jaka to samowola budowlana kupiłem ziemię jest moja buduje według ogólnych wytycznych czyli odległość od granicy odpowiednią wysokość i wypad urzędasy

Mira 27.03.2023 12:08
Jak to dziala, na prywatnej dzialce postawie altane, za 50 tys ja zalegalizuje po przełożeniu wielu dokumentow, takie panstwo nalezy zlikwidowac

Omni 26.03.2023 22:26
Wiadomo - zezwolenie na budowę domu to podstawa. Bez niego ani rusz

Jak i 26.03.2023 04:18
Mnie moja działkę z urzędu zmienili na działkę budowlaną i teraz muszę płacić 10 razy większy podatek. Zrobili to z urzędu chociaż ja o to nie prosiłem i nikt mnie nie pytał o zgodę. Tak wygląda prawo własności w Polsce.

pismatoł 25.03.2023 21:56
Posmarujesz to zarejestrujesz.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama