O ostatnim ataku wilków w Przyjezierzu pisaliśmy w końcu lutego. Przypomnijmy, że wtedy informowaliśmy o jednym zjedzonym danielu. Potem okazało się, że ofiara polowania drapieżników były dwie sztuki. Kolejną znaleziono daleko w trawie. A w zasadzie jej szczątki.
W naturze na terenie Polski wilki atakują przede wszystkim sarny, a w drugiej kolejności dziki. Daniele padają rzadko łupem wilczych stad. Co innego gdy są w zagrodzie, jak to jest w ostatnim przypadku.
Ataki watahy, czy tez pary rodzicielskiej, wilków w powiecie gryfińskim odnotowujemy coraz częściej. Rosną szkody hodowców.
Historia ataków na zwierzęce zagrody
Przyjezierze leży nad jeziorem Morzycko na południu powiatu gryfińskiego. Z jednej strony woda, a z drugiej las. I na skraju wsi znajduje się, coraz lepiej, ogrodzona zagroda z danielami.
Okazuje się, że w ostatnich kilku tygodniach były już cztery ataki wilków na stado.
Pierwszy był tuż przed świętem Bożego Narodzenia. Potem był na jakiś czas spokój. Drugi atak odnotowaliśmy w połowie lutego. Wtedy zginęło 5 sztuk. Pisaliśmy o tym tu:
https://www.igryfino.pl/artykul/42924,stado-wilkow-zagryzlo-zwierzeta-przed-domem
Trzeci atak wilków nastąpił pod koniec lutego. Wtedy jak się okazało zginęła nie jedna, a dwa daniele. Na gorąco pisaliśmy o zdarzeniu tu:
https://www.igryfino.pl/artykul/42948,wilki-zaatakowaly-stado-ponownie-zostaly-tylko-kosci
W międzyczasie łupem w wilczej watahy padło stado owiec w Chojnie. Ostatniej nocy zaatakowały kolejne 3 daniele w Przyjezierzu. W sumie straty wynoszą kilkanaście sztuk hodowlanych danieli. Straty są większe niż widać na pierwszy rzut oka, ponieważ samice były kotne.
Atak ostatniej nocy
W okolicy ludzie widzieli watahę, czy może raczej rodzinę wilków składająca się z 7 osobników. To prawdopodobnie one ostatniej nocy mogły podkraść się pod zagrodę w Przyjezierzu. Przyszły jak po swoje, bo atakowały wcześniej.
Jednak w międzyczasie właściciel założył 2 metrowy metalowy płot. Po śladach i tropach widać, że wilki wskakiwały na niego. Z siłą uderzały wielokrotnie. Doprowadziły do sytuacji, że płot się rozczepił Zdjęcia płotu i zagryzionych zwierząt w fotogalerii.
Po wejściu do zagrody rozpoczęły polowanie. Daniele w naturze by się rozpierzchły. Tylko jedna mogłaby paść łupem podczas jednego polowania. Tym razem zagryzły 3. Dwie zostały zjedzone, a jedna z przegryzioną krtanią widać na zdjęciu. Już nie ma sił uciekać…
Wilki rzucają się do szyi kopytnych i przegryzają krtań.
W stadzie zostało 5 sztuk. Czy jest dla nich ratunek?
O wczorajszym ataku na owce pisaliśmy tu:
https://www.igryfino.pl/artykul/43040,wilki-przetrzebily-stado-owiec-zaatakowaly-w-miescie
Napisz komentarz
Komentarze