Co na to przepisy?
Jeśli na danym odcinku drogi jest tzw. ścieżka rowerowa, to rowerzyści mają obowiązek z niej korzystać, a jednocześnie nie wolno im jechać chodnikiem albo jezdnią.
Artykuł 33 Prawa o ruchu drogowym mówi, że:
1. Kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów, drogi dla pieszych i rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeżeli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną, korzystając z drogi dla pieszych i rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszemu.
3. Kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub motorowerem zabrania się:
1) jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a;
3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
A co o rowerach z napędem elektrycznym mówią przepisy? Zacytujmy ponownie Prawo o ruchu drogowym:
„Rower – pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny, zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h.”
Jeżeli chcemy jeździć elektrykiem szybciej w legalny sposób (np. montując odpowiednie akcesoria), wyjścia są dwa:
1. możemy jeździć takim jednośladem tylko na drogach niepublicznych,
albo
2. trzeba zarejestrować taki pojazd jako motorower (wtedy jednoślad musi mieć miejsce do zamontowania tablicy rejestracyjnej i trzeba wykupić ubezpieczenie OC; powinniśmy wówczas posiadać prawo jazdy kategorii AM lub dowolne na samochód/motocykl, ponieważ na dowód osobisty mogą legalnie jeździć tylko osoby urodzone przed 19 stycznia 1995 roku; podczas podróży motorowerem oczywiście musimy mieć kask i nie możemy jeździć po... ścieżce rowerowej).
Także jazda z większą prędkością „na manetce”, czyli bez pedałowania po drogach publicznych jest nielegalna, jeśli nasz jednoślad nie ma homologacji na motorower (czyli na pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h).
Napisz komentarz
Komentarze