Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 02:00
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama

Polacy chcą przywrócenia zasadniczej służby wojskowej? Oto co myślą [SONDAŻ]

Szef MON zapewnia na każdym kroku, że nie będzie powszechnego poboru do wojska. Okazuje się, że wielu Polaków jest innego zdania.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Zasadnicza służba wojskowa nie wróci – zapewnia Mariusz Błaszczak, szef MON. I proponuje na inne rozwiązania, m.in. Wojska Obrony Terytorialnej, do których każdy może się zgłosić dobrowolnie. Kolejnym rozwiązaniem jest dobrowolna zasadnicza służba wojskowa.

Reklama

„Przejdziesz przez 2 etapy służby – 28-dniowe szkolenie podstawowe w jednostce wojskowej lub centrum szkolenia zakończone przysięgą oraz 11-miesięczne szkolenie specjalistyczne w jednostce wojskowej (w tym czasie będziesz miał wybór – nie musisz być skoszarowany)” – informuje Polskie Wojsko.

I wylicza, że takiemu żołnierzowi będzie przysługiwało wynagrodzenie w okresie szkolenia jak pensja żołnierza zawodowego – 4560 zł.

Jednak co jakiś czas pada pytanie o przywrócenie powszechnego poboru. Został zaniechany w 2010 roku, bo Polska postawiła na budowę armii zawodowej. Pobór nie został jednak zlikwidowany, tylko zawieszony. I – jak to wynika z sondażu United Surveys dla RMF i „Dziennika Gazety Prawnej” – wielu Polaków chce jego przywrócenia.

Wieś za powszechnym poborem

„2 na 5 Polaków jest za odwieszeniem zasadniczej służby wojskowej. Najbardziej „za” są ci, których już to nie dotyczy, czyli ludzie w wieku 50-69 lat.

Podobnie działa to ze względu na płeć. Za przywróceniem poboru jest 40 proc. kobiet. Ale w tej grupie aż 3 na 4 badane oczekują, że zasadnicza służba wojskowa będzie dotyczyć tylko mężczyzn.

Choć odwieszenie poboru popiera podobna liczba mężczyzn, są oni znacznie bardziej egalitarni i większość oczekuje, że służba będzie dotyczyć także kobiet. Poparcie dla równouprawnienia także zmienia się wraz z wiekiem.

Wśród respondentów poniżej 29 roku życia prawie wszyscy oczekują, że służyć będą i kobiety, i mężczyźni. Wśród starszych ankietowanych rośnie odsetek oczekujących poboru tylko dla mężczyzn” – podaje DGP.

Analizując wyniki tych badań, dziennik dodaje, że pomysł cieszy się największym poparciem na wsi (46 proc. ankietowanych). Znacznie mniejszym w miastach powyżej 250 tys. mieszkańców (30 proc.). Jednak mieszkańcy wsi mają w tej kwestii najbardziej równościowe podejście, bo ponad dwie trzecie popierających pobór jest za służbą kobiet i mężczyzn.

Armia zawodowa z aktywnymi rezerwami

– Nie ma sensu wracać do służby obowiązkowej. Roczna służba nie przygotuje żołnierza w XXI w. Decyduje interes Sił Zbrojnych i bezpieczeństwa Polski, a to oznacza armię zawodową z aktywnymi rezerwami – komentuje dla DGP Tomasz Siemoniak, były minister obrony, a obecnie poseł PO.

I dodaje: – Należy rozwijać wszelkie formy służby dobrowolnej, a w systemie edukacji wprowadzić obowiązkowe formy przygotowania obronnego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ja 16.02.2023 21:32
A gdzie reszta co pisali.

Reklama
Ewa 16.02.2023 17:54
Po co!

Ja 16.02.2023 17:53
Szkoda czasu lepiej do pracy iść

Młody 15.02.2023 20:41
Dziadku chcą młodych do woja wysyłać. Niech się tylko nie zdziwią jak nie będzie komu na ich emeryturki zasuwać. Minister ostatnio mówił, że młodzi na starość to emeryturę w wysokości 20% ostatniej pensji dostaną.

Jerzy 19.02.2023 19:51
Dlatego powinni wysyłać emerytów w pierwszej kolejności, najlepiej mocherowe berety razem z czsrnymi, nie są produktywni i nonstop trzeba na nich płacić.

i
do trolla Jerzego 19.02.2023 21:06
Jerzy prawda boli. Ty też zapłaczesz za swoją służbę przeciwko ludzkości

Reklama
JEHOWA TEN CO JE I CHOWA HA HA AH 15.02.2023 17:07
a po co ha ha ah BARANY MAJA BYĆ BEZBRONNE HA HA AH

maniek 15.02.2023 15:33
Ja nie byłem (migałem się szkołą) i dzisiaj patrząc wstecz żałuję tego.

Knagulec 15.02.2023 15:11
Knage gumowca I ziomala w kamasze a tam ostro w pi......

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama