Gdy w piątek 3 lutego 2023 r. na terenie budowy zjawili się burmistrz Gryfina Mieczysław Sawaryn z posłami Prawa i Sprawiedliwości Michałem Jachem i Arturem Szałabawką, nie witali ich tym razem przed bramą Anna Grudzińska (NSZZ Solidarność), Mariusz Kamiński (MNSZZ Pracowników Zespołu Elektrowni Dolna Odra). Polityka była teraz inna... Z gośćmi przywitali się dyrektor Elektrowni Dolna Odra Sylwester Chruszcz, wiceprezes Ryszard Wasiłek, dyrektor techniczny Elektrowni Dolna Odra prezes PGEGryfino2050 Agata Wirth – Ljungquist.
Burmistrz Gryfina i posłowie PiS przyszli zobaczyć, jak idzie budowa dwóch bloków gazowo-parowych przy Elektrowni Dolna Odra. Przypomnijmy, że łączna moc tych bloków wynosić ma ok. 1400 MW. Paliwem będzie nie węgiel, a wysokometanowy gaz.
Posłowie chcieliby bardzo aby inwestycja zakończyła się jeszcze przed jesiennymi wyborami. Prace mogą jednak potrwać do końca tego roku, albo i dłużej. Zmienia się także rentowność inwestycji. Wszak gdy planowano inwestycję (wtedy wyliczono budżet inwestycji na 4,7 mld zł), to gaz był dużo tańszy. Był też dostępniejszy niż jest obecnie i może być w najbliższym czasie. Ale nie o koszt tu teraz głównie idzie, a o strategiczne znaczenie inwestycji w strukturze bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Tym razem gazeta powiązana z władzami Gryfina nie zapowiedziała wizyty swego dobrodzieja i posłów PiS. Nie zauważyliśmy aby informacje zostały wcześniej przekazane do publicznej wiadomości, więc w korzystamy ze zdjęć nadwornego fotografa burmistrza Mieczysława Sawaryna. Więcej fotek z wizyty prominentnych polityków w fotogalerii.
Napisz komentarz
Komentarze