W busie były dzieci ze szkoły im. J.Korczaka w Chojnie. Klasy 8 i 5. Jechały z darami i paczkami do potrzebujących. Dzieci od jakiegoś czasu zbierały w szkole te dary. Pojechały dwoma busami. Niestety, jeden z nich uderzył w wypadku. Dzieci są w dużym szoku, kilkoro z nich dostało leki uspokajające. Dwójka dzieci jest poszkodowana, z bólami głowy i też została przewieziona do szpitala. Na ich oczach była reanimacja kobiety. Na ich oczach nastąpiła śmierć pasażerki. Dla tych dzieci to wielka trauma. Zastanawiam się, dlaczego nie zostały publicznie w artykule podane te informacje - pisze internautka - Matka dziecka z busa.
Zdecydowanie z dziećmi powinien jak najszybciej rozmawiać psycholog. Przeżyły traumatyczne zdarzenie.
Były karetki z ratownikami i helikopter LPR.
Na miejscu pomocy medycznej poszkodowanym udzielały trzy zespoły ratownictwa medycznego i zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobowym renault nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad samochodem, po czym zjechał na przeciwległy pas, gdzie doszło do zderzenia ze skuterem, a następnie z busem. Śmierć na miejscu poniosła 70-letnia pasażerka skutera, natomiast kierujący, 46-latek z urazem wielonarządowym został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie. Pomocy medycznej wymagał także około 60-letni mężczyzna, był przytomny, z urazem ręki, nogi i głowy został karetką przewieziony do szpitala - informuje Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
O wypadku pisaliśmy wcześniej tu:
https://www.igryfino.pl/artykul/42153,wjechal-w-motorowerzyste-i-busa-smierc-i-ciezko-ranni
Napisz komentarz
Komentarze