Faktycznie, podczas uroczystości złotych godów były utwory zespołu, do których tańczono. Jednak hasło do wyjścia na parkiet nie padło ze strony burmistrza Mieczysława Sawaryna, tylko ze sceny. Burmistrz owszem tańczył...
-Pomijając fakt, że to nie czas na tańce, to ja jednak byłabym bardziej tolerancyjna w tym względzie. Wtedy z mężem nie tańczyłam, bo po prostu mój mąż jest "nietańczący" - mówi nam kolejna uczestniczka uroczystości zorganizowanej z okazji 50-lecia pożycia małżeńskiego.
Opinie są podzielone, o czym świadczą komentarze pod artykułem z drugiej tury imprezy:
https://www.igryfino.pl/artykul/42010,w-zloty-jubileusz-weszli-tanecznym-krokiem-zdjecia
Napisz komentarz
Komentarze