Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 08:33
Reklama
Reklama

Lex Czarnek wraca. Przeszedł w komisji sejmowej, bo opozycji nie chciało się głosować

Mimo że powstał w ministerstwie, to projekt ustawy jest procedowany jako inicjatywa posłów. Lex Czarnek wrócił do Sejmu i wszystkich rozgrzał do czerwoności.
Lex Czarnek wraca. Przeszedł w komisji sejmowej, bo opozycji nie chciało się głosować
Wadim Tyszkiewcz protestował przed Sejmem przeciwko lex Czarnek 2.0

Autor: Wadim Tyszkiewicz/FB

Kilka godzin sejmowa komisja pracowała nad dwoma projektami ustaw edukacyjnych. Pierwszy – autorstwa kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy – został złożony już 2 lata temu. Drugi to tzw. lex Czarnek 2.0. Jest to ponowna próba dokonania zmian w szkołach, na co naciska Przemysław Czarnek, szef Ministerstwa Eduakcji i Nauki.

Tym razem jednak nie jest to – przynajmniej oficjalnie – dokument ministerialny, ale projekt poselski. Tyle że z elektronicznych danych dokumentu wynika, że powstał w resorcie. Różnica polega na tym, że projekty poselskie nie muszą przechodzić długiej drogi konsultacji społecznych, zanim zajmie się nim parlament. 

Komisja sejmowa uznała większością głosów (4 posłów opozycji nie głosowało), że dalej będzie pracowała nad oboma projektami. Prezydenta i „poselskim”.

Prezydencka wersja pomysłów Czarnka

Projekt prezydenta można uznać za łagodniejszą wersję pomysłów Czarnka. W projekcie zapisano m.in., że jeżeli jakaś organizacja zechcę prowadzić w szkole zajęcia, warsztaty, pogadanki, to musi mieć zgodę dyrektora, rady szkoły i rodziców dzieci. 

Dyrektor musi otrzymać wcześniej szczegółowy konspekt zajęć i w ciągu 2 tygodni przekazać go rodzicom. Ci z kolei mają tydzień na wyrażenie zgody na zajęcia. Mogą się także nie zgodzić.

– Przy projekcie prezydenckim wszyscy rodzice muszą wyrazić zgodę, czyli ograniczamy prawo do decydowania w konkretnej klasie, która ma np. potrzebę zaprosić konkretną organizację. Gdzie tu w tym elemencie są prawa nauczyciela, gdzie jest jego potrzeba? Brakuje samodzielności i samodecydowania nauczyciela w kontakcie z potrzebami uczniów – mówiła w Sejmie Karolina Prus-Wierzbicka z organizacji SOS dla Edukacji.

Jednak większe obawy budzą pomysły zawarte w Lex Czarnek. 

Lex Czarnek 2.0: pogonią stowarzysznie ze szkół i przedszkoli

– Jak to jest, że nagle wpadł pan na pomysł przepisania lex Czarnek i udawania, że to nie jest lex Czarnek? Cóż takiego się wydarza, że nie chcecie procedować projektu normalnie, z konsultacjami, wysłuchaniem strony społecznej? – pytała Barbara Nowacka, posłanka KO. I przypomniała, że przecież Sejm niedawno odrzucił kiż lex Czarnek w pierwszej wersji. 

Zapisy zawarte w prejekcie ustawy, rzekomo autorstwa posłów PiS, a w rzeczywistości ministra edukacji, są ostro krytykowane przez uczniów, rodziców i polityków. Ich zapisy dałyby bowiem kuratorom oświaty (wskazywanym przez rząd) większą kontrolę nad szkołami, większy wpływ na wybieranie dyrektorów szkół i możliwość ich odwoływania. Opozycja obawia się upolitycznienia szkoły, która przecież jest prowadzona przez samorządy i to one zatrudniają dyrektorów i nauczycieli. 

Kolejna obawy to kwestia obecności różnych organizacji w szkołach. Pomysł PiS zakłada, że stowarzyszenia będą miało wydłużoną drogę do wejścia z zajęciami do szkoły. Będzie trzeba przeprowadzić konsultacje, przedstawić wiele dokumentów, prosić o zgodę radę rodziców i – co ważne w tej układance – mieć pozwolenie kuratora oświaty.

Krytycy tego rozwiązania mówią, że może to zająć nawet 3 miesiące. 

Opozycyjni posłowie nie przyszli głosować

Oba projekty będą dalej procedowane. Tak w głosowaniu zdecydowali posłowie wynikiem 16 za i 15 przeciw. Stało się tak wyłącznie na życzenie opozycji, która mogła zatrzymać te zmiany w prawie. Na posiedzenie komisji nie przyszli jednak:

Joanna Fabisiak (KO),

Maciej Lasek (KO),

Marcin Kulasek (Lewica),

Bogusław Wontor (Lewica). 

Warto zapamiętać te nazwiska, bo gdyby byli obecni, PiS przegrałby głosowanie w komisji. Opozycja – jak widać – wciąż się nie uczy...

Protest przed Sejmem przeciwko zmianom w prawie oświatowym

Tymczasem trwają protesty przed Sejmem przeciwko zmianom w prawie oświatowym. Biorą w nim udział uczniowie, rodzice, nauczyciele i poityce. Wśród nich m.in. Wadim Tyszkiewicz, niezależny senator. Tak uzasadnił swój udział we wpisie na Facebooku:

Senatorowie (od lewej) Wadim Tyszkiewicz i Krzysztof Kwiatkowski Fot. FB/Wadim Tyszkiewicz

„Dzisiaj wraz z senatorem Krzysztofem Kwiatkowskim wzięliśmy udział w proteście pod Sejmem przeciwko dalszemu niszczeniu polskiej szkoły. Kaczyński chce decydować o wszystkim. Ten satrapa z Nowogrodzkiej odbiera Polakom prawo wyboru. Chce decydować o życiu rodziny, kobiet i dzieci, choć sam żyje (ponoć) w celibacie. Uczniom i rodzicom chce odebrać prawo decydowania o wyborze najlepszego sposobu edukacji. Nie ma to zgody.

Dzisiaj byłem z Wami w obronie wolnej szkoły i będę z wami zawsze tam, gdzie trzeba stanąć w obronie Polski przed złem”.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Piscior 29.10.2022 08:34
Katecheci przejmą rolę nauczycieli.

Jan 28.10.2022 19:51
Czytałem tę książkę do historii, i naprawdę pisze prawdę. Moi dziadowie i rodzice brali udział w powstaniu warszawskim, czy przeszli całą drogę frontu od Wołynia do Berlina. A mimo to byli inwigilowani, nawet uwięzieni na zamku w Lublinie. Są na to dokumenty. Nie mówcie że rusek byl przyjacielem Polaka. Nigdy nie był, nie jest i nie będzie. Także i Niemiec. I póki my POLACY nie będziemy się szanować, póty wróg będzie to wykorzystywał. Radzę przeczytać książkę np piskorskiego jak to niby ,,nasi,, ludu wyzwoliciele handlowali dobrami Polski i dla stołków sprzymierzyli się z postkomuchami. Ani tusk, ani Lewandowski czy Balcerowicz i wielu innych nie podali go do sądu, czyli to prawda.

ja 27.10.2022 12:38
– Przy projekcie prezydenckim wszyscy rodzice muszą wyrazić zgodę, czyli ograniczamy prawo do decydowania w konkretnej klasie, która ma np. potrzebę zaprosić konkretną organizację. Gdzie tu w tym elemencie są prawa nauczyciela, gdzie jest jego potrzeba... Co to w ogóle jest? Co to znaczy "prawo do decydowania w konkretnej klasie"? Dzieci mają decydować?? Co ta kobieta bredzi? Potrzeba nauczyciela... Jak nauczyciel ma potrzebę to niech idzie na stronę. Albo sam sobie po godzinach odwiedza jakieś szemrane organizacje. Nie wiem o co tym ludizom chodzi.

RUSKI PIS I SOLIDARNA POLSKA 27.10.2022 11:19
PISo_ruskie, noworuskie i inne skorumpowane k*rwy jesteście siebie warci! Faktycznie to jesteście milion lat świetlnych za demokracją zachodnią! Muszą wszystkie post ruskie komunistyczne szmatławce wyzdychać to może będzie "normalnie" w PL!!! A do tego czasu do szkoły jełopyy a nie do czarnych ruskich pedofili z Watykanu!!!

21 wiek 27.10.2022 08:06
Dlaczego ta władza na siłę chce cofnąć Polskę do średniowiecza ? Dlaczego w szkołach rzetelna nauka wypierana jest przez nieudowodnione opowieści biblijne ? Czyżby wychowanie ciemnego pokolenia było ich priorytetem ? Cel : mierny byleby wierny?

ON 27.10.2022 12:02
a dlaczego nie ucza w szkole w liceum np w Gryfinie gdzie chodzilem na historii ucza o Mezopotamii a nic nie ucza o 2 wojnie swiatwej czy lata 50 az do upadku komuny. wtedy kazdy bylby swiadomy kto zasiada w polskich lawach sejmowych. skad sie wzieli czy wszyscy demokratyczni politycy... od zawsze mlodziez jest oglupiana. za komuny nie mozna bylo mowic o stalinie a pozniej o komuchach z polski (lub polskojezycznych) bo moze to Żydzi :)

ja 27.10.2022 12:34
Ale co jest złego w tym, że kuratoria będą miały większa kontrolę nad szkołą? Przecież chyba od tego są? Co jest złego w tym, żeby rodzice mieli wpływ na to jakie organizacje będą chciały wejść do szkoły?

ss 27.10.2022 14:55
Pytanie nalezy skierowac do wyborcow dlaczego glosuja na ta wladze i do opozycji, dlaczego nie umieja sie zjednoczyc i dogadac zeby zapobiec ponownemu wyborowi tej wladzy- czyli do nas wszystkich.

8 RZ BE ZE SMOLEŃSKA HA HA AH 26.10.2022 20:35
TEATR DLA GOI HA HA AH SZOPKA Z LEX CZARNKIEM A W TLE PKO BP SPRZEDAŁA AKCJE ORLENU AH HA AH DLA ZYDÓW Z WALL STREET HA HA AH

znp 26.10.2022 20:23
wspaniały minister i patriota

ajwaj aleluja i na saturna ha ha ah 26.10.2022 17:47
Komentarz zablokowany

Wiatrak 26.10.2022 17:13
Komentarz zablokowany

Nick 26.10.2022 17:10
Komentarz zablokowany

gdzie byliście????!!!! 26.10.2022 16:31
No i wszystko na ten temat: "Oba projekty będą dalej procedowane. Tak w głosowaniu zdecydowali posłowie wynikiem 16 za i 15 przeciw. Stało się tak wyłącznie na życzenie opozycji, która mogła zatrzymać te zmiany w prawie. Na posiedzenie komisji nie przyszli jednak: Joanna Fabisiak (KO), Maciej Lasek (KO), Marcin Kulasek (Lewica), Bogusław Wontor (Lewica). Warto zapamiętać te nazwiska, bo gdyby byli obecni, PiS przegrałby głosowanie w komisji".

xx 27.10.2022 15:00
Wiec moral z tego taki ze opozycji tak bardzo na nas nie zalezy. Karzdy chce rzadzic i sie klocic. Skad my to znamy? Od wiekow.

truda 26.10.2022 16:28
Opozycjo, ogarnij się wreszcie!

Sauron 26.10.2022 19:47
Komentarz zablokowany

Ojciec 26.10.2022 16:26
Cóż, trzeba w domu wychowywać, aby dziecko nie zostało smutnym pisowcem, pełnym uprzedzeń do wszystkiego co inne niż akceptuje kaczor z proboszczem.

jarek zawsze dziewica ha ah ah 26.10.2022 18:19
Komentarz zablokowany

Niechciał 26.10.2022 16:23
Co to nie chciało? Do roboty!

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama