Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 03:41
Reklama dotacje rpo
Reklama

Złodzieje odpowiedzieli na potrzebę rynku. Kradną polski mech i sprzedają go Niemcom

Jeszcze niedawno kradli w lasach drewno. Teraz złodzieje znaleźli sobie nowy sposób na zarobek. Służby leśne odnotowują coraz więcej kradzieży... mchu.
Złodzieje odpowiedzieli na potrzebę rynku. Kradną polski mech i sprzedają go Niemcom

Autor: iStock

Złodzieje od zawsze robili intratne interesy na leśnym „towarze”. Do tej pory jednak straż leśna zmagała się głównie z kradzieżami drewna. Ten proceder przybrał na sile, kiedy gwałtownie zaczęły rosnąć ceny opału, w tym przede wszystkim węgla.

Ceny drewna poszybowały

Brak węgla spowodował, że drewno opałowe jest wykupowane na pniu. Do końca sierpnia Lasy Państwowe (LP) sprzedały o 46 proc. więcej gałęzi opałowych niż przed rokiem. Niektóre nadleśnictwa wprowadziły nawet limity i zapisy dla zainteresowanych. Co prawda LP nie podnosi cen, ale to sami przedsiębiorcy przebijają się na licytacjach.

Jeszcze wiosną za metr drewna kominkowego dobrej jakości trzeba było zapłacić ok. 300 złotych. Z każdym tygodniem ta cena rosła i obecnie jest dwa razy wyższa. Przynajmniej dwa razy, bo sprzedawcy często życzą sobie jeszcze więcej. Za metr sześcienny grabu trzeba zapłacić około 700 zł, za dąb 680 zł. Przed rokiem te ceny dochodziły do góra 400 zł.

– W ostatnich miesiącach obserwujemy zwiększenie liczby przypadków nielegalnego pozyskiwania drewna z lasów publicznych – przyznał rzecznik prasowy Lasów Państwowych Michał Gzowski w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie”. – Złodzieje najczęściej kradną drewno na opał, zarówno nielegalnie wyrębując pojedyncze drzewa, jak i wywożąc drewno z przygotowanych stosów. Zdarzały się też kradzieże drewna na handel przez zorganizowane grupy.

Niemcy lubią polski mech

Teraz złodzieje znaleźli sobie nowy sposób na nielegalny zarobek: kradną mech. Okazało się bowiem, że ta roślina cieszy się dużym zainteresowaniem i wiele osób jest w stanie sporo zapłacić za co atrakcyjniejsze okazy. Szczególnie duży popyt na ten towar jest u naszych zachodnich sąsiadów.

– Najczęściej mech jest wywożony do Niemiec. Służy do pokrywania tzw. zielonych dachów – wyjaśnił nadleśniczy Piotr Fitas w rozmowie z portalem echodnia.eu.

Najbardziej poszukiwane przez złodziei są gatunki objęte ścisłą ochroną, jak np. bielistka siwa, która występuje w  lasach sosnowych. Nabywców znajdują także te najrzadsze okazy, które wykorzystywane są później do tworzenia rozmaitych dekoracji, np. do wianków czy popularnych teraz lasów w słoiku.

– Niby to ekologiczne, ale do ich urządzania nierzadko stosowany jest mech z kradzieży. Niedawno w województwie łódzkim straż leśna zatrzymała busa wyładowanego po brzegi mchem – mówi nadleśniczy Roman Wróblewski, cytowany przez lokalny portal.

Złodzieje mchu wyniszczają przy tym ogromne powierzchnie leśne i  dewastują przyrodę. Straż leśna podjęła wyzwanie. M.in. prowadzi akcję Jesień 2022. Dzięki niej złodzieje mchu znaleźli się na celowniku   strażników.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jerzy 30.09.2022 20:30
Jak można bez pozwolenia "wyrywać" mech i jeszcze sprzedawać go za granicę. "Dorabianie" wrogiej unii, a szczególnie Niemców jest niedopuszczalne. Toż to grabież dóbr narodowych, a tym samym szkoda wyżądzona polskiej racji stanu. Natychmiast powołać specjalną komisję ds. kradzieży mchu i innych chwastów lesach. Winnych pod sąd i rozstrzelać bez prawa łaski. Nigdy nie tolerować zdrajców narodu.

ajwaj aleluja i na saturna 30.09.2022 17:59
\ha ha ah chodzcie sie zbierzemy w kupę itd ha ha ah mai dopę ha ha ah

CIOTEKSIE SZAJS I PADLINA W MUCHY SZAJSIE GÓWNO LUBI WAS HA AH AH 30.09.2022 16:10
Komentarz zablokowany

UB WIECZOREK 30.09.2022 15:53
Komentarz zablokowany

SŁOWEM KABA RET 30.09.2022 15:36
A POLINSKI RZAD KARDNIE TE DRZEWA Z TALMUDEM HA HA AH JAK WALIGÓRSKA MÓWIŁA HA HA AH CHOŃCZYKĄ HA HA AH

JAK ON TAM TERAZ PUZIK CZY PAZIK HA AH AH COŚ NA P HA HA AH 30.09.2022 15:55
Komentarz zablokowany

Ukrain 30.09.2022 10:50
Niemcy sami organizowali kradzieże mchu w swoich lasach i sprzedawali.

ech 30.09.2022 12:03
Bredzisz trollu.

niestety. 30.09.2022 10:06
Czas kryzysu to czas złodziei.

Żwirek 30.09.2022 09:41
Taaa, leśnicy balują na ranczo to złodzieje wykorzystują czas i kradną mech.

EAZ ON JEST KOBIETĄ RAZ TEN DRÓGI HA AH AH 30.09.2022 15:47
ZWIREK I MUCHOMOREK DWA PEDZIE HA HA AH

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama