Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 23:47
Reklama

W ogrodzie zoologicznym urodziły się gepardy grzywiaste. Mają 2 ojców

Narodziny gepardów to – jak podkreśla gdańskie ZOO – wielki sukces hodowlany. W tym roku zwierzęta te przyszły na świat tylko w 2 miejscach w Europie.
W ogrodzie zoologicznym urodziły się gepardy grzywiaste. Mają 2 ojców

Autor: archiwum ZOO w Gdańsku

W nocy z 11 na 12 sierpnia gdańskie ZOO było świadkiem wyjątkowego wydarzenia. Właśnie wtedy na świat przyszło pięć gepardów grzywiastych.

Odwiedzający zobaczą je za kilka tygodni 

„Młode otworzyły oczy po 7 dniach. Pierwsze ważenie udało się zrobić w 9 dniu ich życia, masa ciała wynosiła wtedy 0,7kg-0,9kg. Po kolejnych 11 dniach 1.45 -1.65kg, a aktualnie wynosi 2.30-2.60kg” – czytamy na stronie ogrodu.

Matką kociąt jest 4-letnia samica o imieniu Vega, która do gdańskiego ZOO trafiła w 2021 roku. Młode gepardy mają też dwóch ojców – to 7-letni bracia Akin i Thabo, którzy mieszkają w tam od 2017 roku.

Kocie maleństwa zostały już odrobaczone i codziennie poddawane są naświetlaniu lampami UV. Kiedy skończą 8-9 tygodni, zostaną też poddane niezbędnym szczepieniom.

– Ze względu na wrażliwość młodych nie będą one widoczne dla zwiedzających jeszcze przez kilka tygodni mówi Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.

Dostały specjalne miejsce na „randki”

Gdańskie ZOO zdradza, że jeszcze przed przyjazdem Vegi, matki młodych, do ogrodu, miejsce to zostało przystosowane, aby zwierzęta miały warunki do rozmnażania. Podwyższono m.in. ogrodzenia i stworzono specjalną przestrzeń „randkową”. Samo doprowadzenie do kopulacji nie było łatwym zadaniem i wymagało odpowiedniego przygotowania.

– Najpierw wpuszczaliśmy Vegę na wybieg samców pod ich nieobecność. Następnie bracia wchodzili na opuszczony przez samicę teren. Zwierzęta, znacząc moczem obiekty, zostawiały swoje feromony. Trwało to kilka dni. Te działania powtórzyliśmy dwukrotnie, ponieważ za pierwszym podejściem samica była za młoda i nie weszła w stan rui. W maju tego roku udało się idealnie – opowiada Beata Kuźniar, kierownik sekcji zwierząt drapieżnych.

I dodaje: –  Gdy byliśmy pewni rui Vegi, wpuszczaliśmy ją do przestrzeni randkowej – wydzielonego miejsca między wybiegami, na którym zwierzęta oddzielone są od siebie już tylko ażurowym ogrodzeniem. Samica dawała wyraźne znaki, że jest gotowa do krycia: pokładała się (tzw. rolowanie), przekręcała z boku na bok, podnosiła ogon, pomrukiwała.  

Kiedy kocica była gotowa, dopuszczono do niej Akina i Thabo, które –  zamiast pomagać –  przeszkadzały sobie wzajemnie. Z tego powodu „randki” Vegi odbywały się raz z jednym, raz z drugim kawalerem. W efekcie doszło do zapłodnienia przez obydwu braci. Po 90 dniach – bo tyle trwa ciąża u gepardów – narodziły się cztery samiczki i jeden samczyk.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KLOZE 27.09.2022 16:39
Komentarz zablokowany

Kamila 27.09.2022 13:19
Jakie słodziaki!

Kudlata 27.09.2022 13:11
Knagulec i Ajwaj szczęśliwy ojcowie tych gadów

Ziomal z czworaków 27.09.2022 13:28
Potwierdzam. Knagulec zaczął a Ajwaj dokończył. Jak to mówią w kupie siła.

Knagulec 27.09.2022 15:16
Komentarz zablokowany

Knagulec 27.09.2022 19:18
Komentarz zablokowany

Knagulec 30.09.2022 00:32
Komentarz zablokowany

Knagulec 27.09.2022 15:15
Ooo Kudłata trafiona, pamietasz ostatnio za garażami bylo ostro w kopieje

geneytyk partyjny 27.09.2022 12:58
To jak gardnieński koń trojański, który też ma dwóch ojców - Mietka i Michała.

pytam 27.09.2022 13:32
Jakiego znowu Michała?

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama