Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 13:41
Reklama dotacje rpo
Reklama

Prezes PiS przesuwa wybory samorządowe. Wójtowie i burmistrzowie porządzą dłużej

To już pewne. Wybory samorządowe nie odbędą się w 2023 roku. Takie plany już oficjalnie ogłosił prezes PiS. Dyskusja się skończyła.
Prezes PiS przesuwa wybory samorządowe. Wójtowie i burmistrzowie porządzą dłużej

Autor: iStock

W 2018 roku wydłużono kadencje władz samorządowych z 4 do 5 lat. To rozwiązanie spodobało się zarówno sejmowym, jak i lokalnym politykom. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast mówili, że będzie więcej czasu na zrealizowanie zaplanowanych projektów. Jednak taka zmiana trochę też „namieszała”.

Dwa razy w roku

Zgodnie z kalendarzem wyborczym – najbliższe wybory samorządowe wypadają jesienią 2023 roku. To także termin wyborów parlamentarnych. Nie mogą się one odbyć w jednym czasie, bo przepisy prawa w tej materii są jasne.

– Maksymalny odstęp pomiędzy tymi wyborami może wynieść 6 tygodni. Oczywiście może być on też krótszy. W historii mieliśmy wybory, które odbywały się w odstępie dwóch tygodni – przypomniał ostatnio Rafał Wróbel, partner w Kancelarii Radców Prawnych Puchała Wróbel Krupa Polifke.

Czas, jaki ma dzielić głosowania, jest jednak zbyt krótki. Dlatego PiS od dłuższego czasu planował przesunięcie głosowania na wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast. Już wiemy, że tak się właśnie stanie. Wszelkie dyskusje uciął Jarosław Kaczyński na spotkaniu ze swoimi zwolennikami.

Pół roku dłużej

– To jest niewykonalne, żeby przeprowadzić naraz wybory samorządowe i parlamentarne. To mówi PKW i to mówią także wszyscy szefowie finansów partyjnych – powiedział prezes PiS na spotkaniu w Mielcu.

I jasno zdeklarował, że jego ugrupowanie złoży projekt ustawy, na mocy której do urn pójdziemy dwa razy, ale nie dwa razy w 2023 roku. Najpierw mają się odbyć wybory do sejmu i senatu (jesień 2023), a dopiero potem do samorządu (wiosna 2024).

W Mielcu Kaczyński dodał, że były postulaty, aby to przesunięcie było jeszcze większe. Nawet roczne, ale to Andrzej Duda nalegał, aby było to 6 miesięcy.

– Ponieważ jego podpis jest tutaj konieczny, to zdecydowało, że jest to i nasz postulat – wytłumaczył prezes PiS.

Trzeba dodać, że pewne zastrzeżenia co do niemal nakładających się wyborów zgłaszało Krajowe Biuro Wyborcze. Zwracało uwagę, że ta sama osoba może kandydować w jednych i w drugich wyborach, a to zmyli głosujących.

Za i przeciw

Jak są przyjmowane zapowiadane zmiany? Ze strony samych samorządowców raczej z aprobatą. Jeszcze w czerwcu Związek Samorządów Polskich wysłał do prezydenta Andrzeja Dudy list z prośbą o przełożenie wyborów samorządowych właśnie na wiosnę 2024 roku.

„Połączenie wyborów samorządowych z parlamentarnymi, a przez to połączenie samorządowej i parlamentarnej kampanii wyborczej zdecydowanie ograniczy możliwość uczestniczenia mieszkańców w debacie o przyszłości ich lokalnej wspólnoty” – m.in. napisali samorządowcy.

W liście podkreślono też, że wybory samorządowe w ogóle powinny odbywać się wiosną. Wówczas nowe władze gmin miałyby czas na przygotowanie budżetu na przyszły rok. Obecnie wójtowie czy burmistrzowie wybierani jesienią muszą pracować na planach finansowych poprzedników.

– Wybory na jesień powodują, że nowe władze nie mają realnej możliwości przygotowania budżetu na kolejny rok, tylko muszą zatwierdzić budżet już przygotowany przez poprzednie władze. Po wyborach niekiedy mamy do czynienia ze zmianami personalnymi, niezbędny jest wtedy czas do wdrożenia się nowej władzy – dodał Adam Ciszkowski, prezes Związek Samorządów Polskich.

Ale już Związek Miast Polskich w swojej analizie wylicza: „Gdyby wybory samorządowe odbyły się w najwcześniejszym terminie – 23/24 września, a parlamentarne w najpóźniejszym – 5 listopada, okres pomiędzy wyborami wyniósłby 6 tygodni. Nie ma przeszkód, żeby w obwodowych komisjach wyborczych były te same osoby, choć będą to różne komisje”. I stwierdza jasno: „Obecnie nie ma przesłanek konstytucyjnych dla przedłużenia kadencji organów stanowiących JST”.

Jest jedno ale

Jest jeszcze jedna kwestia, której dziś chyba się powszechnie nie zauważa.

– Proponowany zabieg polegający na wydłużeniu bieżącej kadencji władz lokalnych i regionalnych i przesunięcie wyborów samorządowych na wiosnę 2024 tylko pozornie problem kolizji kampanii do różnych wyborów likwiduje. A to dlatego, że wiosną 2024 r. będą odbywać się wybory do Parlamentu Europejskiego, którego kadencja (podobnie jak kadencja organów JST) trwa 5 lat. W konsekwencji, wydłużając kadencję organów samorządowych i przesuwając wybory na wiosnę 2024 r., fundujemy sobie stałą kolizję tych wyborów z wyborami europejskimi – podkreśla Rafał Wróbel.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

krótko 08.09.2022 22:15
Polityczne gierki PiS

Darcy 08.09.2022 01:32
Komentarz zablokowany

Pisior pan 08.09.2022 01:13
Za dyktatury kadencja organów trwa tyle ile chce dyktator. Kadencja samorządu potrab6 lat a może więcej albo unieważni się wybory...

H.S. Dadok 08.09.2022 08:49
Przypomnijmy ze obiecali zrobić tylko dwie kadencje dla osoby czyli wówczas 8 lat. A teraz jedna kadencja to 4 lata.

ryba 07.09.2022 09:56
sprawa bardzo prosta- chołota, co odpadnie w krajowych do parlamentu pójdzie w teren i tam obejmie stanowiska w samorządach. Taki Kurski np zostanie prezydentem Szczecina hihihi

AJWAJ ALELUJA I NA SATURNA 06.09.2022 11:09
ANIOŁ PO POSIEDZENIU KNESETU W KRAKOWIE HA HA AH NIE BEDZIE KABA RETU HA HA AH https***

ajwaj aleluja i na saturna ha ha ah 06.09.2022 10:54
aby do wojny ha ha ah potem w samolot i fruuuuuuuuuuuuuuuuu do bunkra pod bruksela ha ha ah i za ocean ha ha ah maciakowi z cw 24 tv nawet kałan zamkneli bo pokazał TAJNY PLAN EWAKUACJI POLINU HA HA AH

Joie 05.09.2022 22:42
Komentarz zablokowany

Dorris 05.09.2022 21:39
Komentarz zablokowany

jak Hitler doszedł do władzy... A Łukaszenka "wygrał" wybory... A Putler "zrobił referendum na Krymie... 05.09.2022 19:29
no proszę proszę - a wybory "kopertowe" były wykonalne - a tu dwie niedziele w komisjach wyborczych nie są? Przecież już były zbieżności różnych kadencji? Pan Kaczyński takie zasłabnięcie ma, że nie potrafi zorganizować wyborów kadencyjnych władz w KONSTYTUCYJNYM terminie? A na czym polega ta "niewykonalność"? Że ludzie w komisjach będą siedzieć nie dwie niedziele w roku, tylko trzy niedziele?

My pisiory mwimy prawo to my 08.09.2022 01:16
Kaczka robiła kopertowe wybory a teraz zmienia kadencje.

deja vu 05.09.2022 19:19
Dzisiejsza wypowiedź Kaczyńskiego o tym, że trzeba KONTROLOWAĆ wybory, zapewnić ARMIĘ pilnujących brzmią putleryzmem i "wyborami" na Krymie - żeby nie szukać początków rządów Hitlera w Niemczech...

Nick 05.09.2022 18:31
Te wybory rzeczywiście nie były uczciwe. Pani Kidawa-Błońska miała tak gigantyczne poparcie, że wygralaby najdalej w trzeciej turze. Niestety jej koledzy ją wykosili z wyścigu i zmienili zawodnika w trakcie gry na karła kolorowego trzaska z wawy

Wiatrak 05.09.2022 18:29
W każdej komisji wyborczej powinny być kamery, dużo kamer, bo lewactwo ma doświadczenie w fałszowaniu wyborów. PiS musi się strzec, komuniści od zawsze fałszowali wybory.

skoro ZAWSZE FAŁSZOWALI.... che che 05.09.2022 19:17
che che - i komuniści sfałszowali wybory i wybrali pis i Dudę? No popatrz, jak to polski język na ciebie pułapki zastawił...

Lop 06.09.2022 06:25
Dlatego duda jest prezydentem

Koperta listowa pełna dolarów 05.09.2022 17:54
Gdyby były przedterminowe wybory to *** szybciej straciłby immunitet...:))

UMiG 05.09.2022 19:18
A masz to nagrane?

Sauron 05.09.2022 19:26
Komentarz zablokowany

Grodzki 06.09.2022 15:36
Komentarz zablokowany

Nick 05.09.2022 17:53
Nie spieszyc sie, czas pracuje na korzysc PiSu, Tuskowi zaczyna sie palic pod ***, Czaskowski powie bay bay, zostanie z Nowakiem i Neumanem

Wiatrak 05.09.2022 17:50
Opozycja (w/g mnie to zwykła banda dążąca do obalenia rządu wszelkimi sposobami) oczywiście boi się przegranej. Pan Prezydent w zasadzie nie ma z kim przegrać. Żaden z kandydatów nie prezentuje poziomu intelektualnego, który by im pozwalał na jakąkolwiek konkurencję. Bo jak wierzyć np. Kosiniakowi-Kamyszowi, który jako prezes PSL nic dobrego nie zrobił dla rolnictwa, a zasłynął jako wprowadzający podniesienie wielu emerytalnego, a także współokradający emerytów i rencistów z funduszy OFE! Czy można takiemu człowiekowi wierzyć!??? O poziomie inteligencji innej konkurentki Kidawie_Błońskiej lepiej nie mówić. Z czym startuje kolejny kandydat Biedroń? Chyba z tym, że był "dobrym" synem i pobił swoją matkę chyba za to, że chciała go wychować normalnie. No i z tym, że ma żonę Śmiszka!!! Paranoja! Śmiszek w roli pierwszej damy!!! Szkoda, że Czarzasty nie kandyduje? Wymieniam go tak po prostu dla żartów. Drodzy Polacy, jeżeli chcemy aby nasza Ojczyzna się dobrze rozwijała, a wszyscy ludzie byli traktowani tak normalnie i czerpali równo z dochodów państwa jak obecnie, musimy wziąć gremialnie udział w wyborach by prezydentem został Andrzej DUDA!!!

oj ruski trollu - pakiety materiałów propagandowych ci się pomyliły:):):) 05.09.2022 19:20
oj ruski trollu - to nie wiesz, że putlerek na Kremlu to nie Polska i DUDA RZĄDZI OSTATNIĄ KADENCJĘ?

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama