Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 15:29
Reklama dotacje rpo
Reklama

Kupić, sprzedać, poczekać? Co dalej z rynkiem mieszkań

Czy teraz jest dobry moment na sprzedaż mieszkania? Czy cena metra kwadratowego wciąż będzie rosła? Ile jeszcze może potrwać serial podwyżek stóp procentowych?
Kupić, sprzedać, poczekać? Co dalej z rynkiem mieszkań

Autor: Pixabay

Na te pytania odpowiadają pośrednicy, finansiści i ekonomiści zaproszeni przez portal Nieruchomosci-online.pl. A zatem…

Czy to dobry moment na sprzedaż nieruchomości?     

Ewa Klos-Rychter, KLOS Kancelaria Prawna, Nieruchomości we Wrocławiu: – Wydaje się, że rynek nieruchomości się schładza. Nie widzę takiego czynnika, który spowodowałby, że popyt nadal będzie wzrastał. A zatem nie będzie tak gwałtownego wzrostu cen, jaki obserwowaliśmy w ostatnich latach. Dlatego być może jest to najlepszy moment na sprzedaż nieruchomości. 

Ekspertka dodaje, że niektórzy właściciele przyjęli pozycję wyczekującą, ponieważ nie mają alternatywy inwestycyjnej.

– Jeżeli sprzedajemy nieruchomość, to co potem zrobić z gotówką? Prawdopodobnie tylko osoby, które mają plany kupna mniejszego lub większego mieszkania będą realizować sprzedaż, natomiast osoby z kilkoma mieszkaniami, wstrzymają się – uważa.  

Bogusław Półtorak, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, przypomina, że depozyty w bankach nadal są bardzo nisko oprocentowane, sytuacja na giełdzie jest niepewna.

– Banki powinny podwyższać oprocentowanie lokat. Gdyby tak się stało i wzrosty byłyby istotne, byłaby to alternatywa odciągająca osoby mające pieniądze od sfery inwestowania w nieruchomości. Na razie jednak, przy obecnej skali inflacji, inwestor trzymający pieniądze w banku realnie traci w ciągu roku kilka, czasami nawet kilkanaście procent. Bo jeśli ktoś trzyma pieniądze na 0 proc., a inflacja jest około 11-procentowa, to jego ujemne realnie oprocentowanie wynosi właśnie 11 proc. Takie osoby nadal będą utrzymywać inwestycje, próbując je oczywiście wynajmować – przekonuje Bogusław Półtorak.

Jego zdaniem wzrost cen mieszkań perspektywie będzie się utrzymywał, chociaż nie powinien być już tak drastyczny jak w ubiegłym roku. 

Ewa Klos-Rychter zwraca uwagę, że popyt na rynku nadal jest odczuwalny, ale zmieniły się przesłanki, dla których Polacy kupują nieruchomości

– W 2021 r. atrakcyjne mieszkania były kupowane natychmiast. Niektórzy wręcz licytowali ceny. W tej chwili strona kupująca wpada w lekką panikę, ponieważ boi się utraty zdolności kredytowej. Kupujący nie wiedzą, czy za miesiąc-dwa, będzie ich stać na ten sam rodzaj mieszkania. Dlatego zaczęli się spieszyć. Z kolei klienci, którzy nie muszą w tej chwili kupić mieszkania, wyczekują. Klienci gotówkowi myślą, że może ceny spadną, że to nie jest dobry moment na zakupy. Ja uważam, że już skończył się czas szybkich, nieprzemyślanych zakupów. Można chwilę poczekać, rozejrzeć się, obejrzeć nieruchomości. Podaż moim zdaniem będzie wzrastać, co pokaże nam końcówka 2022 r.

Ile potrwa serial podwyżek stóp procentowych?

Dr Jacek Furga, prezes Centrum Prawa Bankowego i Informacji:  – W mojej ocenie można oczekiwać jeszcze 2-3 decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Myślę, że czeka nas okres co najmniej półtora roku z wysokimi stopami procentowymi. Potem wszystko będzie zależało od tego, co się będzie działo w Ukrainie, a także u nas w kraju pod względem politycznym. 

Ekonomista zwraca uwagę na pierwsze reakcje banków, które już widać. – Niektóre zaczęły obniżać marże dla nowych kredytów. Bankom zależy na tym, żeby akcja kredytowa się nie załamała – podkreśla ekspert CPBiI.

Zdaniem doktora Furgi, mówienie o załamaniu rynku kredytowego jest jednak przedwczesne. 

– Jak popatrzymy na rok 2019 i 2021, to mamy tam wzrost z poziomu 190 tys. umów kredytowych rocznie do 256 tys. Czy jeśli teraz zejdziemy z wysokiego poziomu 256 tys. umów do 190-195 tys., to będzie załamanie rynku? Z naszych analiz prowadzanych przez kilkanaście lat wynika, że niezależnie od tego, czy polski rząd oferuje taki czy inny program mieszkaniowy, zawsze znajdowaliśmy chętnych do nabycia mieszkań. Był to poziom około 180 tys. umów rocznie, przy różnych poziomach stóp procentowych i inflacji. A przypomnę, że stopy procentowe przez lata nie były tak niskie, jak jeszcze pół roku temu – dodaje ekonomista. 

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

money 27.05.2022 23:45
Z cenami mieszkań dzieje się coś niepokojącego. Miało być odwrotnie Wprowadzenie wyższych stóp procentowych mogło – z czasem – doprowadzić do spadków cen mieszkań. Przez zmniejszenie popytu bańka mieszkaniowa mogłaby pęknąć. Tymczasem sytuacja jest odwrotna – sprzedający wciąż podnoszą ceny, a jednocześnie liczba ofert na rynku spada.

nieJa 30.05.2022 09:34
czegoś tu nie rozumię .W 1968 r. wkład na mieszkanie spółdzielcze wynosił 12tys.zł.Srednia pensja to 1800,-zł.Na mieszkanie czekało się (w zależności od wielkości miasta ) od 3 do 7 lat.a teraz .pokażcie mi młodych których w ogóle stać na własne M

do walniętego 30.05.2022 11:25
Zgr-edo czy ciebie poje**ło?

co? 30.05.2022 13:13
Czy też pamiętacie kartki na mięso z kością i bez kości dla fizycznych 4 kg a dla umysłowych 2,5 kg

zgr-edo 30.05.2022 15:38
bujaj się, nie dawałem żadnego komentarza

G jak g... T jak towarysze B jak beznajdziejni S jak *** 26.05.2022 16:42
Sawaryn buduje już 8 lat i jedno wiekie goowno.

Ci mają problemy my nie. 26.05.2022 16:41
Morawiecki na zmartwienie . Dom w Dębkach (3,5 mln zł), dom w Golędzinowie (1,9 mln zł), mieszkanie na Mokotowie (1,1 mln zł) i działkę rolną 2 ha w powiecie płońskim (200 tys. zł.).Żona Morawieckiego ma 4 mieszkania i kilka działek. Co sprzedać a z czym poczekać!

Kraj mlekiem i miodem płynący. 26.05.2022 17:08
Morawiecka najbogatsza bezrobotna w Polsce ..

JAK KRZYSTEK I RESZTA HA AH AH 26.05.2022 15:23
ZOSTAĆ NIEZBEDNYM DLA MIASTA SZCZECINA HA HA AH I ODZYSKAĆ KAMIENICĘ PO 200 LETNIM ZYDZIE CO SIĘ ZRZEKŁ 2 DNI TEMU AH AH AH

ajwaj aleluja i na saturna ha ha ah 26.05.2022 14:50
posłuchć ode do radosci kuby sienkiewicza sprzedać i spier dalać z polinu bo wojna idzie ha ah ah https://youtu.be/67FHkFlTdsg

bądź jak Emilewicz 26.05.2022 13:45
Chociaż Jadwiga Emilewicz odeszła z rządu na początku października 2020 r., do tej pory korzysta z mieszkania, które pozostaje w dyspozycji szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Mam umowę do końca czerwca. Właśnie się wyprowadzam - powiedziała nam posłanka PiS. Jak ustaliła Interia, w 2021 r. była wicepremier płaciła miesięcznie 4 192,83 zł za stołeczne mieszkanie wielkości 146,5 mkw przy ul. Grzesiuka na Czerniakowie. Średnia stawka rynkowa za taki lokal to 7,5 tys. zł.

przecież 26.05.2022 15:12
Tłuste koty dbają o siebie nawzajem.

KABA RET 26.05.2022 17:01
ONA JEST Z NARODU WYBRANEGO HA HA AH JEJ SIE TO PO PROSTU NALEŻY AH AHA H

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama