Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 22:42
Reklama
Reklama

Wojna w Ukrainie. Rakiety uderzyły 13 km od naszej granicy

Białorusini ostrzelali jednostkę wojskową w pobliżu Włodzimierza. To zaledwie kilkanaście kilometrów od Polski. Być może jest to próba zablokowania pomocy płynącej do Kijowa.
Wojna w Ukrainie. Rakiety uderzyły 13 km od naszej granicy
Atak na Włodzimierz

Autor: Piere Mareczko, Twitter

Do ataku doszło w niedzielę, a zdjęcie, na którym widać słup dymu opublikował w internecie Piere Mareczko. „Wybuchy po stronie Włodzimierza Wołyńskiego, w pobliżu miejsca, w którym czekamy na przejście na stronę polską z innymi tysiącami uchodźców” - napisał.

Atak został potwierdzony przez Jurija Pogulyaykowa. Szef Wołyńskiej Obwodowej Administracji Państwowej zakomunikował, że to Białoruś ostrzelała jednostkę wojskową znajdującą się w pobliżu miasta Włodzimierz. To zaledwie 13 km od polskiej granicy na terenie województwa lubelskiego w pobliżu przejścia w Zosinie.

W ataku, jak dodał Pogulyayko, zginęło czterech żołnierzy, a ostrzał mógł być próbą zablokowania pomocy płynącej do Kijowa z zachodu.

 

Kijów i Charków

W stolicy nadal trwają walki, a Rosjanie nie są w stanie zająć Kijowa. Ukraińskie Ministerstwo Obrony podaje, że od rozpoczęcia ataku w miniony czwartek Rosja stała około 5,3 tys. żołnierzy, 29 samolotów, 29 helikopterów i 151 czołgów. Ostatnio brytyjski wywiad podał, że Rosjanie są w stanie poświęcić 50 tys. ludzi na tej wojnie.

W poniedziałek z samego rana płynęły sprzeczne informacje z innego ukraińskiego miasta – Charkowa. Najpierw była mowa, że zostało ono przejęte przez Rosjan. Potem strona ukraińska podała, że wszystkie, najważniejsze ośrodki są pod jej kontrolą. W końcu Ołeh Syniehubow z władz obwody charkowskiego potwierdził: „Całą noc odpieraliśmy atak, niszczyliśmy kolumny, jeszcze zanim mogły zająć pozycje do ostrzału artyleryjskiego. Miasto jest pod kontrolą. Bardzo dużo grup dywersyjnych”.

Rozmowy pokojowe

Białoruski atak na okolice Włodzimierza stoi w sprzeczności z zapewnieniami, że nie będzie takich zdarzań na czas rozmów pokojowych (oraz podróżowania delegacji państw). W niedzielę wieczorem na granicy Ukrainy i Rosji spotkały się delegacje obu państw. Białoruski dyktator, Aleksandr Łukaszenko zapewnił, że dopóki delegacje nie zakończą rozmów, z terenu jego kraju nie wystartuje ani jeden samolot i nie zostanie wystrzelony żaden pocisk. Łukaszenko miał także obiecać, w rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, że na czas pertraktacji Białoruś nie wyśle na Ukrainę także wojsk lądowych. Jednak już w poniedziałek może dojść do takiego ataku. „Washington Post” podaje, że jeszcze tego dnia mogą na teren Ukrainy zostać wysłane oddziały powietrzno-desnatowe.

Pomoc UE

Tymczasem już w poniedziałek może zapaść strategiczna decyzja o odcięciu Rosji od międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych SWIFT. W ten sposób zostałaby zamrożona około połowa gotówki, jaką mają rosyjskie banki.

Jednak jeszcze ważniejszą decyzją jest zgoda Unii Europejskiej na finansowanie i refinansowanie wysyłki broni na Ukrainę. UE zapłaci każdemu z krajów wspólnoty za taką pomoc. Zwróci także pieniądze za już zrealizowane transporty. Jak na razie tak uczyniło 18 krajów, w tym Polska.

„Po raz pierwszy w historii Unia Europejska sfinansuje zakup i dostawę broni oraz wyposażenia dla zaatakowanego państwa” - poinformowała szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen i dodała: „Zamykamy przestrzeń powietrzną UE dla samolotów należących do Rosji, zarejestrowanych w Rosji lub kontrolowanych przez Rosję”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

putin 02.03.2022 00:50
Komentarz zablokowany

Gosia 01.03.2022 00:16
Czy Amerykanie nie potrafią zająć się Łukaszenką? I naród Białoruski by odetchnął i Putin by nie miał wsparcia w tym dyktatorze. Same plusy z likwidacji dyktatora.

do prymitywnego srulona 01.03.2022 00:54
podły sowiecki trollu - teraz szczujesz, żeby potem twoje Ławrowy i Putiny pokazywały posty, jakie to dla nich zagrożenie?

Raz-Putin 01.03.2022 01:02
Nasza to kolonia i nic ci do tego !

FRANEK DOLAS 28.02.2022 20:16
Komentarz zablokowany

Wasz Furer Furiat 28.02.2022 16:07
Komentarz usunięty

*** 28.02.2022 10:42
Komentarz zablokowany

pestka słonecznika 28.02.2022 10:38
Nie dadzą się wywieźć na Sybir: Kijów dla Władimira Putina to droga do szybkiej wygranej lub wielomiesięcznej i bolesnej porażki - oceniają eksperci. Z jednej strony Rosja chce zdobyć symbol Ukrainy, by zniszczyć morale walczących Ukraińców. Z drugiej strony to sposób na pozbycie się elity kraju - zamordowanej lub wywiezionej do syberyjskich obozów pracy. Kijów czekają najcięższe walki o losy kraju.

Tok to Prawda !! 28.02.2022 10:05
Komentarz zablokowany

uwaga smród ze wschodu 28.02.2022 10:26
To mowa nienawiści ruskiego trolla. Zgłaszam do admina!

Dobra rada 28.02.2022 13:41
Sam sie zgłoś do Zdroji na Mączna

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama