Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 stycznia 2025 10:29
Reklama
Reklama

Powaliło drzewa, buchały snopy iskier

Tak dmuchnęło w Gryfinie, że z większości drzew spadła reszta liści. W regionie, zwłaszcza na południu powiatu, było jeszcze gorzej. Silny wiatr z deszczem, a potem burza z błyskawicami przetoczyła się na południu powiatu w nocy z piątku na sobotę.
Wczesnym rankiem śmieciarka sprzątała gryfińskie ulice zasypane liśćmi. Jesień na dobre zadomowiła się w przyblokowych ogródkach, chociaż kwiaty jeszcze mienią się przygasłymi kolorami i wiatrom tak łatwo się nie poddają.  W parku jesiennie. Na placu zabaw pozostają najwytrwalsi.  A na gryfińskim nabrzeżu w wietrzną sobotę pusto.   
 
Strażacy już w piątek po godz. 23 byli wzywani do usunięcia drzewa w okolicy Gozdowic. Po godz. 4 nad ranem w sobotę cedyńscy strażacy wyjechali do Niesułowa. Także w okolicy Chełma Dolnego (gmina Trzcińsko-Zdrój) korona drzewa leżała na szosie. O godz. 11 kolejny pień usuwali strażacy z drogi prowadzącej do Gozdowic w okolicy Mieszkowic.
 
Niezwykle pracowitą noc mieli także elektrycy. W Cedyni wichura pozrywała niektóre linie energetyczne. Część kabli kołysała się na słupach, a część wiła po mokrej od deszczu ulicy. Z zerwanych przewodów buchały snopy iskier. Była naprawdę niebezpiecznie. Jednak do rana awarie zostały usunięte i do centrum miasteczka powrócił prąd.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama