Wczesnym rankiem śmieciarka sprzątała gryfińskie ulice zasypane liśćmi. Jesień na dobre zadomowiła się w przyblokowych ogródkach, chociaż kwiaty jeszcze mienią się przygasłymi kolorami i wiatrom tak łatwo się nie poddają. W parku jesiennie. Na placu zabaw pozostają najwytrwalsi. A na gryfińskim nabrzeżu w wietrzną sobotę pusto.
Strażacy już w piątek po godz. 23 byli wzywani do usunięcia drzewa w okolicy Gozdowic. Po godz. 4 nad ranem w sobotę cedyńscy strażacy wyjechali do Niesułowa. Także w okolicy Chełma Dolnego (gmina Trzcińsko-Zdrój) korona drzewa leżała na szosie. O godz. 11 kolejny pień usuwali strażacy z drogi prowadzącej do Gozdowic w okolicy Mieszkowic.
Niezwykle pracowitą noc mieli także elektrycy. W Cedyni wichura pozrywała niektóre linie energetyczne. Część kabli kołysała się na słupach, a część wiła po mokrej od deszczu ulicy. Z zerwanych przewodów buchały snopy iskier. Była naprawdę niebezpiecznie. Jednak do rana awarie zostały usunięte i do centrum miasteczka powrócił prąd.
Napisz komentarz
Komentarze