Stawiając na drodze znak 30 km/h nic to nie daje, nie każdy kierowca jeździ z kulturą.
Nie znam kosztów gminy jakie wydają na zasyp tych dziur, ale sypać kilkadziesiąt razy w roku? To w tych kosztach tańszy byłby wylany asfalt w te dziury!
Naprawdę mieszkańcy gminy jadąc w kierunku Wirowa mają problem z odpryskami na karoserii. Gmina liczy że auto, pozostałe kamyczki w kolo dziury porozjeżdża.
Proszę w tej sprawie o pomoc.
czytelnik
Napisz komentarz
Komentarze