Powtórka z historii
„Informacje dnia” to serwis emitowany na antenie Telewizji Trwam, w którym widzowie mogą poznać aktualne wiadomości z kraju i świata. W środowym jego wydaniu poruszona została kwestia drożejącego paliwa. Ceny przekroczyły bowiem granicę 6 złotych za litr benzyny. Nie byłoby w tej informacji nic zaskakującego, gdyby nie obarczenie odpowiedzialnością za drożyznę Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS twierdził wówczas, że ówczesny rząd powinien obniżyć akcyzę, aby przywrócić ceny do niższego poziomu.
"Na początku 2012 roku Jarosław Kaczyński swoją osobą firmował pomysł obniżenia akcyzy." - słyszymy na początku materiału. „Granica 6 zł za litr paliwa na wielu stacjach w Polsce została osiągnięta. Polacy sięgają głęboko do kieszeni, bo podwyżki są mocno odczuwalne. (…) Niespełna 10 lat temu ceny paliw dochodziły do psychologicznej granicy 6 zł. Winą za taki stan rzeczy Prawo i Sprawiedliwość obarczało rządzącą wówczas koalicję PO-PSL.” – komentowała dalej Telewizja Trwam obecną sytuację.
PiS u władzy, akcyza nadal wysoka
W dalszej części materiału jego autor wskazuje, że choć dziś Prawo i Sprawiedliwość jest u władzy, wobec szalejących cen nie potrafi wprowadzić w życie wskazówki, której jeszcze kilka lat temu udzielało swoim poprzednikom.
„Ceny osiągają granicę 6 zł za litr benzyny. Mimo to, jak dotąd, żaden z przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości nie mówi o możliwej obniżce akcyzy.” - to właśnie podatek jest według autora materiału czynnikiem, który rząd mógłby - zgodnie z własnymi podpowiedziami sprzed lat - wykorzystać do walki z wysokimi cenami paliwa. Lektor podkreślił również, że drożyzna przekłada się na podwyżki w innych gałęziach gospodarki zależnych od transportu.
Natychmiastowa reakcja widzów
Dotychczas ojciec Tadeusz Rydzyk postrzegany był jako sojusznik partii rządzącej. Otwarta krytyka wobec prezesa PiS wzbudziła natychmiastową reakcję odbiorców. W działaniu redemptorysty internauci zaczęli doszukiwać się próby wyegzekwowania celu finansowego. Niektórzy uznali też, że uderzenie w Jarosława Kaczyńskiego może oznaczać koniec współpracy charyzmatycznego duchownego z rządem. Do materiału wyemitowanego przez Telewizję Trwam odniósł się między innymi Artur Dziambor z Konfederacji, który nie krył swojego zadowolenia i słów pochwały wobec mediów ojca Rydzyka.
Halo! @TV_Trwam! Jak Wy mnie zaimponowaliście w tej chwili ???? pic.twitter.com/qZJXQZcFNp
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) October 13, 2021
[removed][removed]
Z kolei mecenas Roman Giertych uważa, że tego typu posunięcie duchownego może zwiastować problemy partii rządzącej.
Cokolwiek powiedzieć o o. Rydzyku to ma nosa to wyczuwania, skąd wieje wiatr. Jeżeli atakuje rząd, to już po PiS. https://t.co/RPlZRIdObu
— Roman Giertych (@GiertychRoman) October 13, 2021
[removed][removed]
Zarówno na kanale w serwisie YouTube, jak i na stronie internetowej Radia Maryja, publikowane wcześniej materiały związane z cenami paliw zostały usunięte w godzinach wieczornych.
Napisz komentarz
Komentarze