Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 13:01
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Blady strach padł na rodziców. Wirus atakuje głównie małe dzieci

Lekarze alarmują, że przyjmują do szpitali coraz więcej zakażonych małych pacjentów. Wojewodowie zwołują narady i nakazują przygotowanie dodatkowych łóżek.

Autor: iStock

To zjawisko dotyczy nie tylko naszego województwa, ale także kraju i świata. W tej chwili mamy coraz więcej tego typu przypadków” - przyznał podczas specjalnej wideokonferencji wojewoda lubelski Lech Sprawka i wskazywał, że w miejscowym szpitalu dziecięcym jest coraz więcej małych pacjentów, a sytuacja jest trudna. „Są tam dwa problemy: ograniczenie liczby łóżek ze względu na trwający remont, a z drugiej strony zwiększająca się liczba pacjentów, w tym zakażonych wirusem RSV” - wskazał.

Chodzi właśnie o wspomniany Respiratory Syncytial Virus, czyli wirus nabłonka oddechowego. Trudna sytuacja ma miejsce także w Małopolsce, gdzie jest 26 oddziałów pediatrycznych. Tamtejszy wojewoda nakazał im przygotować 100 rezerwowych łóżek dla dzieci, a jeżeli zajdzie taka potrzeba, to ich liczba ma wzrosnąć do 130. Na naradzie z dyrektorami lecznic polecił, aby przeanalizowali sytuację w swoich placówkach i podali, ile dodatkowych miejsc mogą wygospodarować. W Łodzi łóżka ustawia się już na korytarzach, na Śląsku rodzice z chorymi pociechami przyjeżdżają do Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych. Dwoje niemowląt w najgorszym stanie przewieziono z placówki w Gorzowie Wielkopolskim do szpitala w Szczecinie.

RSV

Wirus RSV nie jest nowy, ale lekarze alarmują, że w tym roku zaatakował mocniej. Szczególnie podatne są dzieci – nawet niemowlęta. Choroba początkowo przypomina zwykłą infekcję górnych dróg oddechowych. Występuje suchy kaszel i katar. Może pojawić się lekka gorączka, a objawy często na krótki czas ustępują. Jednak po około trzech tygodniach wracają i to poważniejsze – mokry kaszel, brak apetytu, bóle głowy. Na ustach niemowląt może pojawić się piana, wynikająca z produkcji dużej ilości gęstej i lepkiej wydzieliny. Choroba szybko może przekształcić się w zapalenie płuc i konieczna jest hospitalizacja z podaniem tlenu, a nawet podłączeniem do respiratora.

RSV rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Bardziej podatni są chłopcy niż dziewczynki, a starsze dzieci i dorośli zakażenie przechodzą znacznie łagodniej. Ryzyko zakażenia się RSV zwiększone jest przez występowanie u chorych wad serca, chorób neurologicznych i przewlekłych chorób układu oddechowego. Częściej chorują dzieci, które nie przyjęły obowiązkowych dla ich wieku szczepień, aczkolwiek preparatu ochronnego przed tym wirusem nie ma.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

no nie 14.10.2021 13:19
Znowu salmonella?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama