Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 22:52
Reklama

Co oznacza prawo szariatu i Jak wygląda życie w Afganistanie?

Afganistan uważa się za państwo o skrajnej nierówności płciowej. Trwająca od 20 lat wojna, wypowiedziana Talibom przez Amerykanów, stała się jednak „światłem w tunelu” dla Afganek. Dzięki niej doceniono rolę społeczną kobiet. Teraz wszystko może się zmienić i wrócić do korzeni.
Co oznacza prawo szariatu i Jak wygląda życie w Afganistanie?

Autor: iStock

Ucierpią kobiety

W środowej konferencji Talibowie, którzy od kilku dni zajmują stolicę Afganistanu, Kabul, ogłosili powrót prawa szariatu. Najwięcej do stracenia mają kobiety, które przez lata walczyły o swoje prawa, a teraz znowu mogą je stracić. Aby to zrozumieć, warto przyjrzeć się sytuacji z końca lat 90. Wówczas organizacja islamistów, która znana jest ze swojego terroru, zakazała przedstawicielkom płci żeńskiej korzystania z rozrywek, zdobywania wykształcenia, pracy, wychodzenia poza dom bez towarzystwa mężczyzn. Obowiązkowe było również zasłanianie ciała burką. Niestosowanie się do nakazów skutkowało torturami lub nawet egzekucją.

Mogły normalnie żyć

Wyzwolenie kobiet przyszło razem z wojną, którą Amerykanie wypowiedzieli Talibom po samobójczym zamachu islamistów na World Trade Center. Odsuwając terrorystów od władzy, stanowisko prezydenta Afganistanu objął Hamid Karzaj. To właśnie jego władza okazała się zbawienna dla obywatelek tego kraju. W 2004 r. uchwalono konstytucję, gwarantując jednocześnie równouprawnienie. Od tego momentu Afganki mogły uczestniczyć w życiu kulturalnym, rozrywkowym, edukować się, a nawet zasiadać w parlamencie.

Zapewniają o bezpieczeństwie

Tuż po zajęciu przez Talibów Kabulu, przedstawiciele terrorystycznego ugrupowania zapewnili publicznie, że prawa i godność kobiet zostaną przez nich zachowane, zgodnie z nową konstytucją. Mimo to, z zagranicznych mediów zaczęły napływać informacje o dyskryminacji Afganek w sklepach i zakładach usługowych. Pracownice zostały ostrzeżone, aby nie wracały do miejsc, w których są zatrudnione. Obywatelkom zabroniono nawet wchodzenia do lokali z asortymentem dla nich przeznaczonym. Z przestrzeni miejskiej przedsiębiorcy pozbywają się wizerunków kobiet, ponieważ boją się, że mogłyby być przyczyną agresji ze strony bojowników.

Nie chcą przymusowych małżeństw

Kobiety w Afganistanie boją się, że będą zmuszane do małżeństw z Talibami. Według brytyjskiego „Daily Mail” bojownicy zbierają nawet listy niezamężnych Afganek w wieku od 12 do 45 lat, które mogłyby zostać ich „żonami”. W rzeczywistości kobiety mogą stać się po prostu fizycznymi i seksualnymi ofiarami terrorystów. Najodważniejsze z nich wyszły na ulice Kabulu, aby protestować przeciwko rządowi Talibów. Skandowały też hasła, które miały nakłonić samozwańczych rządzących do uszanowania praw i roli społecznej żeńskiej części społeczeństwa.

Boją się też mężczyźni

Z Afganistanu uciekają też mężczyźni. Na celowniku Talibów mieli znaleźć się nie tylko byli członkowie policji i służb bezpieczeństwa, ale również urzędnicy rządowi oraz wszystkie podmioty, które mu sprzyjały. Nieoficjalnie mówi się, że bojownicy krążą po miejscowych domach w poszukiwaniu m.in. pracowników zagranicznych organizacji, które wspierały kraj oraz dziennikarzy solidarnych z rządowymi mediami. O swoje życie obawiają się też osoby, które pomogły wojskom NATO podbić Afganistan. Ofiary mają być rozstrzeliwane przez bojowników. Strach spowodował masowe ucieczki, co doprowadziło do chaosu i paraliżu na miejscowych lotniskach.

Powtórka z historii

Wszystko, co udało się przez lata osiągnąć Afgańczykom walczącym o zbudowanie bezpiecznego i sprawnie funkcjonującego państwa, szanującego prawa i poglądy jego obywateli, dziś może zostać zrujnowane. Choć Talibowie zapewniają, że zabijanie i agresja nie są ich celem, z przejętych przez terrorystów terenów docierają sprzeczne informacje. Wielu ekspertów twierdzi, że spokój oraz opanowanie w przekazie Talibów jest tylko pozorne i zniknie wraz z ostatnimi amerykańskimi żołnierzami. Trudno jest jednak wyobrazić sobie proobywatelską władzę, kiedy do świata przemawiają islamistyczni fanatycy z bronią w ręku.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

demokracja 21.08.2021 11:46
Komentarz usunięty

88 21.08.2021 07:11
Ci co chcą zostać ateistami , ewentualnie chrześcijaninami, wyznawcami islamu w stylu tatarskim, tureckim. czy ateistami, mogą osiedlać się w Europie, bo jest szansa, że się będą integrować. Niestety , ci co nie chcą porzucić swojej ortodoksyjnej wersji religii, średniowiecznych tradycji prześladowania kobiet, które traktują przedmiotowo, które mogą być w zwiazkach tylko z bisurmanami. Niech udają się do bogatych, bratnich krajów muzułmańskich. Tam kobiety mogą przemieszczać po ulicach nawet w namiotach. Do Polski , nie powinna być wpuszczona żadna kobieta z całkowicie zakrytą głową w stylu muzułmańskim. Bardzo ciekaw jestem, czy polskie władze wydały już takie zarządzenie zakazujące noszenia zasłaniających cale ciało burek oraz zasłaniania twarzy nie tylko islamskim nikabem, ale także chustą lub kominiarką. Czy czekają aż będzie za późno i rozmnażajaca się jak króliki społeczność muzułmańska będzie przegłosowywać swoje widzimisię ? Nie chcę aby powstawały getta muzułmańskie i nie chcę aby moje dzieci i wnuki musiały pracować na nierobów którzy potrafią mieć kilka żon i kilkadziesiąt dzieci. Nie należy przesadzać z tą europejską gościnnością. Damy palec, a oni wyrwą ręką , zakłują nożem , zastrzelą bo ktoś im się nie podobał,, albo nie chce im się podporzadkować. Na berlińskim Kreuzbergu nie spotkasz już dzielnicowego spisującego auta na parkingach bez ważnego znaczka TUV-u. To dzielnica gdzie policjanci jadą tylko w oddziałach zwartych, gdzie arabskim gangom haracze za ochronę płacą nawet Turcy. To co urodziło się dzikie, niepiśmienne, bez jakiegokolwiek wykształcenia oprócz cytowania wersetów koranu, mające całkowicie wyprane mózgi, trudno przyzwyczaić do przestrzegania zasad demokracji i kultury swoich gospodarzy. Jestem przeciwny przyjmowaniu uchodźców, w przyszłości mogą stanowić zagrożenie życia, zdrowia oraz kultury w naszej europejskiej wspólnocie. Będzie tak jak z królikami w Australii ,a później jak z Żydami w czasach Hitlera. Amerykanie wszczynaja wojny, a uchodźcy nie kierują się do USraela , ale do komunistycznej Europy, która jest konkurentem dla amerykanów i którzy w zakamuflowany sposób chcą ją doprowadzić do ruiny kulturowej i gospodarczej UE. https://pl.sputniknews.com/20210820/niech-migrantom-z-afganistanu-pomagaja-bratnie-kraje-muzulmanskie-15893061.html

Szkiełko 20.08.2021 22:38
Czy Narodowy Drut Kolczasty został już poświęcony?

Lewak biden i jego f 20.08.2021 14:29
Komentarz usunięty

Biden lewak jak jego sitwa 20.08.2021 14:27
Komentarz usunięty

Sauron 20.08.2021 13:52
Komentarz usunięty

jadwiga andegaweńska kreólowa polinu 20.08.2021 13:21
prawo szariatu to bzykanie 13 nastek i pedofilia ha ah ah mi proca pekła w wieku 13 nastu lat jak jagiełło mnie dosiadał ha ha ah

korona królów pedofili z polinu ha ah ah 20.08.2021 16:33
Komentarz usunięty

Sauron 20.08.2021 12:40
Komentarz usunięty

Sauron 20.08.2021 12:17
Komentarz usunięty

Piz*uś 20.08.2021 11:10
Komentarz usunięty

Sauron 20.08.2021 11:02
Harcerz lepiej by ewakulowal te wojska i cywilow A sprzet wojskowy zniszczyc.....lewaki na love paradę??????????

do prymitywnego trolla sraulona 20.08.2021 13:15
sraulon - w Chinach nie ma harcerzy. A ruskie już się raz z Afganistanu ewakuowały - więc ani lewak Xi ani lewak Putin tym razem stamtąd nie wychodzili...

Tak naprawdę, to głową USA jest w tej chwili Putin. Biden jest tylko marionetką i wykonawcą rozkazów. 20.08.2021 10:58
Komentarz usunięty

Sauron 20.08.2021 10:56
Komentarz usunięty

Sauron 20.08.2021 10:55
Komentarz usunięty

Sauron 20.08.2021 10:54
Komentarz usunięty

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama