Funkcjonariusze zachodniopomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) zlikwidowali kolejne dwa nielegalne salony gier hazardowych w Szczecinie. Oba lokale mieściły się w centrum miasta przy głównych ulicach.
Dlaczego weszli siłą?
Podobnie jak poprzednie były otwarte tylko dla znanych klientów, więc konieczne było siłowe wejście do lokali.
W pierwszym przeszukanym lokalu zabezpieczono 9 komputerów i 10 monitorów wykorzystywanych do nielegalnych do gier hazardowych. Ponadto zabezpieczono 2 telefony komórkowe oraz modem. Zatrzymano też 671 zł
w gotówce, która była przeznaczona na wypłaty nagród.
W drugim lokalu zastano klasyczne automaty do gier. Zatrzymano 4 automaty do gier (tzw. jednoręki bandyta), monitor, oraz 4 kamery. Ten lokal znany był już funkcjonariuszom KAS, ale prowadzący tę nielegalną działalność chciał zmylić ich czujność i w pomieszczeniu, w którym poprzednio oferował nielegalne gry ustawił zepsute komputery. „Jaskinia hazardu” ulokowana była w innym, również zamkniętym pomieszczeniu.
W obu lokalach przesłuchano graczy i osoby nadzorujące tę działalność – w pierwszym lokalu obywatelkę Ukrainy w drugim Polaka.
Sankcje za prowadzenie działalności hazardowej
Nielegalna działalność hazardowa związana z urządzaniem gier na automatach zagrożona jest surowymi karami pieniężnymi, tj. 100 tys. zł od każdego automatu oraz karami wynikającymi z kodeksu karnego-skarbowego – grzywna (od 67 tys. zł do 27,2 mln zł), kara pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie.
Odpowiedzialność tę ponoszą nie tylko podmioty organizujące nielegalne gry, ale też posiadacze lokali, w których się one odbywają. Ukaranie właściciela automatów nie powoduje, że posiadacz lokalu uniknie kary.
Kary finansowe grożą również uczestnikom nielegalnych gier hazardowych. Za udział w takiej grze może być nałożona grzywna od 11,2 tys. zł do 4,5 mln zł.
Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie
Napisz komentarz
Komentarze