Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:18
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przedszkolaki uczą... jak poprawnie wypróżnić się w lesie

Są takie potrzeby, których nie można odłożyć na później. Doskonale wie o tym Nadleśnictwo Spychowo, które we współpracy z przedszkolakami przygotowało poradnik, jak zrobić w lesie kupę, troszcząc się jednocześnie o dobro natury i człowieka. Temat może nie należy do najbardziej przyjemnych do omawiania, ale w okresie letnich wędrówek okazuje się prawdziwą zmorą turystów.

Autor: iStock

Sytuacja, w której nagle dotyka nas potrzeba wypróżnienia się, jest znana każdemu. Organizm rządzi się swoimi prawami i nigdy nie wiadomo, w jakich okolicznościach nam o tym przypomni. Powszechnie wiadomo, że wchodząc do lasu, próżno szukać w nim toalety. Wielu z nas zastanawia się, czy wypada załatwić potrzebę na łonie natury.

Nadleśnictwo odpowiada

Okazuje się, że leśnicy doskonale wiedzą, jak silne bywają potrzeby fizjologiczne, dlatego we współpracy z przedszkolakami Nadleśnictwo Spychowo stworzyło krótki poradnik. Historia obrazkowa stworzona z fotografii daje jasno do zrozumienia, że można zrobić kupę w lesie. Ważne jest jednak, aby wykonać to w odpowiedni sposób:

1. Najpierw odgarnąć ręką kawałek darni, czyli pokrywającej ziemię trawy, tworząc przy tym niewielki dołek.
2. Do powstałego wgłębienia należy zrobić kupę i wrzucić do niego papier.
3. Jeśli nie mamy pod ręką papieru, warto użyć kawałka suchego mchu.
4. Po zakończeniu wypróżniania należy przykryć odgarniętą wcześniej trawą wszystko, co znalazło się w dołku.

Dlaczego warto robić to dobrze?

Z troski o innych ludzi i szacunku dla przyrody. Leśnicy na swoim profilu facebookowym przekonują, że resztą zajmie się sama natura. „To takie proste: w przeciągu kilku godzin leśne żuki zajmą się naszą kupą i nie będzie po niej śladu. Mech będzie rósł dalej w tym samym miejscu a ci, którzy przyjdą po nas do lasu, nie zobaczą stada "papierzaków" i z uśmiechem pospacerują dalej!.” – wyjaśniają.

Kupa śmiechu

Leśnicy przyznają, że nie mieli w zamiarze tworzenia poradnika. Był on wynikiem spontanicznej akcji po tym, jak jedno z dzieci podczas prowadzonych przez nich zajęć, zgłosiło potrzebę zrobienia kupy. „Zrobiliśmy więc praktyczne zajęcia i postanowiliśmy podzielić się wiedzą ze wszystkimi!” – czytamy. Wpis leśników szybko zyskał popularność i choć brzmi to całkiem zabawnie, warto potraktować te porady poważnie. Nigdy nie wiadomo, kiedy mogą się przydać.

graf.: Lasy Państwowe, Nadleśnictwo Spychowo


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wędrowiec 09.06.2021 13:22
Ja tak zawsze robię.

Pomysłowa Alicja Kupagowna. 09.06.2021 11:15
Na chodniku można wyciągnąć kostkę brukowa zrobić kupę po czym wkładamy z powrotem kostkę na swoje miejsce i po sprawie. Można można z braku Toy Toya w miescie

Zdzisław Dyrman 09.06.2021 11:25
I to jest zasadniczo dobry kierunek.

z góry 09.06.2021 09:45
A ja leję na wszystko!

Knaga 09.06.2021 11:16
Ja też leje ale na Knagulca

fenix 09.06.2021 09:18
Podobnie jak w Gryfinie bo nie masz toalety otwartej.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama