Dawniej, kiedy nie było telewizji i radia, muzyka i kolędowanie rozbrzmiewały prawie we wszystkich polskich domach od pierwszego dnia Bożego Narodzenia do końca stycznia. Dziś w mieszkaniach takie śpiewanie słychać coraz rzadziej. Najczęściej kolędy i pastorałki można usłyszeć z płyty i tylko przy wigilijnym stole. A szkoda, bo wspólne śpiewanie utworów o narodzeniu Jezusa to piękna, polska wiekowa tradycja.
Głosów na żywo grająca płyta nie zastąpi. Tym bardziej Grzegorzowi Handkemu oraz Res Musice należą się wielkie podziękowania. Każdą wykonaną kolędę publiczność nagradzała wielkimi brawami. Pomimo zimowego chłodu wielu uczestników przybyło na koncert. Słuchano kolęd i składano sobie noworoczne życzenia.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze