Mamy kryzys i to jest jasne - trzeba oszczędzać. Barbara Rawecka, burmistrz Chojny postanowiła oszczędzać m.in. na szkołach. Tymczasem wydaje pieniądze na potężny remont budynku urzędu gminy.
Swoja decyzję w sprawie szkół uzasadnia głównie oszczędnościami. Nie słychać było w dzisiejszej (17 grudnia 2020 r.) wypowiedzi, czy uczniowie będą mieli szanse na lepszą edukację.
Najważniejsze, że zostaną pieniądze w budżecie, które - jak widać gołym okiem - wydaje się m.in. na budynek biurowy dla urzędników i radnych. A niemałe kwoty idą na wygody dla urzędników, kwiaty, rabaty, lans przed ratuszem, świecidełka świąteczne… Takie Bizancjum po chojeńsku. Z dziwnymi priorytetami.
Napisz komentarz
Komentarze