Wojewoda Tomasz Hinc podsumował dotychczasowe działania i przedstawił aktualną sytuację epidemiczną w województwie. Przedstawił również realizowany plan uruchamiania i dalszego funkcjonowania dwóch szpitali tymczasowych, które powstają w Szczecinie.
- Od początku pandemii dbamy, by były przygotowane wolne łóżka dla pacjentów z Covid-19. Utrzymujemy w szpitalach bezpieczną liczbę wolnych łóżek w odniesieniu do łóżek zajętych. Dziś (20 listopada) na trzech poziomach zabezpieczenia mamy przygotowane 1483 łóżka, z tego wolnych jest 461, czyli 31 procent - mówił wojewoda Tomasz Hinc – Nikt nie wie jednak, jak potoczy się dalej pandemia, więc intensywnie pracujemy nad uruchomieniem dwóch szpitali tymczasowych na Pomorzu Zachodnim. Jeśli skończą się miejsca w szpitalach na terenie województwa pierwszym szpitalem tymczasowym zapełnianym pacjentami będzie budynek M szpitala klinicznego nr 2 w Szczecinie, a następnie – hala Netto Areny w Szczecinie. W obu lokalizacjach miejsca będą uruchamiane sektorowo, stopniowo.
W obu lokalizacjach finalnie przygotowanych będzie 300 łóżek tlenowych oraz 50 miejsc intensywnej opieki medycznej. Trwa nabór kadry do szpitali. Uruchomiona została strona internetowa, poprzez którą można zgłaszać się do pracy: www.szpitaltymczasowy.
- W budynku M na Pomorzanach nie przewiduję problemów z zapewnieniem kadry. Zgłaszają się już chętni – zarówno z naszego szpitala, jak i z innych placówek. W tej lokalizacji będziemy posiłkować się także studentami PUM – widzimy bardzo pozytywny odzew ze strony młodych ludzi – dodał Marcin Sygut, dyrektor szpitala klinicznego nr 2 i pełnomocnik wojewody ds. szpitali tymczasowych - Pracujemy równolegle nad pozyskaniem kadry do lokalizacji w Netto Arenie.
- Wszystkie świadczenia opieki zdrowotnej, w tym transportu sanitarnego, udzielane w związku z przeciwdziałaniem COVID-19, przez podmioty wpisane do wykazu wojewody, tj. także szpitale tymczasowe, finansowane są przez Narodowy Fundusz Zdrowia z dotacji pochodzącej z budżetu państwa – powiedziała Agnieszka Pietraszewska-Macheta, dyrektor Zachodniopomorskiego Oddziału NFZ. Opłaty za gotowość do leczenia pacjentów z COVID-19 w szpitalach tymczasowych będą ściśle powiązane z rzeczywistą obsadą personelu medycznego i obłożeniem istniejących łóżek. Szpitale tymczasowe, na podstawie taryf ustalonych przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, otrzymają środki tak za gotowość do przyjęcia pacjentów z COVID-19, jak i za ich leczenie.
- Niezależnie od różnic politycznych i oceny stanu przygotowania do drugiej fali pandemii umówiliśmy się z panem wojewodą na dobrą i rzeczową współpracę, aby jak najlepiej chronić zdrowie i życie naszych mieszkańców. Jesteśmy świadomi, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na naszych szpitalach i Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, dlatego wspieramy je konkretnymi środkami finansowymi. Dzięki temu przekazaliśmy szpitalom – nie tylko marszałkowskim – łącznie 31,5 mln zł na zakup niezbędnego sprzętu medycznego, łóżek i środków ochrony osobistej, a pogotowie otrzymało dodatkowo 5 ml zł na zakup m.in. czterech wyposażonych ambulansów. Oddany został też do użytku Oddział Chorób Zakaźnych w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie, kończy się remont obiektu w szpitalu przy Arkońskiej w Szczecinie, gdzie stanie 60 kolejnych łóżek dla pacjentów covidowych. Nieustannie analizujemy dalsze potrzeby i możliwości ich zaspakajania – mówił marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
- Pandemia to fakt i od naszej odpowiedzialności zależy, kiedy zaczniemy wracać do normalności – podkreślił Ryszard Słoika, sekretarz miasta Szczecin – Wszyscy chcielibyśmy, aby szpitale tymczasowe w ogóle nie były potrzebne. Na dziś jednak mieszkańcy muszą być pewni, że w razie czego mogą liczyć na opiekę.
Na koniec uczestnicy spotkania wspólnie zaapelowali o zgłaszanie się do pracy w szpitalach tymczasowych.
- Epidemia to nasza wspólna sprawa – podkreślili. – Apelujemy, by wszyscy ci, którzy mogą podjąć się pracy w szpitalach tymczasowych wsparli pracującą przy pandemii już od wielu miesięcy kadrę, zarówno medyczną, jak i pomocniczą. Wspólnymi siłami możemy zdziałać więcej.
Napisz komentarz
Komentarze