Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 23:38
Reklama

Dziecko z urazem trafiło do szpitala

-Urazy u dzieci, do których jeździmy latem to głównie stłuczenia, otarcia ale także urazy głowy, które mogą powodować poważne skutki zdrowotne na dalsze lata dla tych dzieci – mówi Krzysztof Radek, ratownik medyczny z działu szkoleń WSPR w Szczecinie. – Takie urazy głowy mogą powodować kalectwo, a nawet śmierć.
Dziecko z urazem trafiło do szpitala

Okres wakacji kojarzy się – szczególnie dzieciom – z czasem zabawy i beztroski. Niestety w praktyce  jest to czas kiedy nasze zespoły ratownictwa medycznego dużo częściej udzielają pomocy dzieciom. W ubiegłym roku od początku czerwca do końca sierpnia na terenie całego województwa udzieliliśmy pomocy 3019 osobom nieletnim (czerwiec – 925 dzieci; lipiec -1036 dzieci; sierpień 1058 dzieci). 

Wśród często powtarzających się urazów u dzieci w wakacje są złamania i zwichnięcia kończyn, ale nie tylko.

- Urazy u dzieci, do których jeździmy latem to głównie stłuczenia, otarcia ale także urazy głowy, które mogą powodować poważne skutki zdrowotne na dalsze lata dla tych dzieci – mówi Krzysztof Radek, ratownik medyczny z działu szkoleń WSPR w Szczecinie. – Takie urazy głowy mogą powodować kalectwo, a nawet śmierć.

U wielu dzieci do wypadków dochodzi podczas jazdy na rowerze, hulajnodze, deskorolce czy rolkach. Niestety w wielu przypadkach dzieci podczas zabawy na tych urządzeniach nie mają na sobie odpowiedniego zabezpieczenia w postaci ochraniaczy na kolana i łokcie oraz kasku chroniącego głowę. Gdyby takowe zabezpieczenie było zapewnione, nie doszłoby do wielu urazów. Aby lepiej zobrazować, dlaczego ochraniacze i kask na głowie są konieczne, przygotowaliśmy krótki film z arbuzem w roli głównej – mamy nadzieję, że da on rodzicom i dzieciom dużo do myślenia. Filmik pokazuje jak kask chroni naszą głowę podczas upadku – arbuz w kasku po upadku pozostaje w nienaruszonym stanie (pęknięciu ulega tylko kask), zaś arbuz bez kasku rozpada się na kawałki.

Grzechem wielu rodziców i opiekunów jest także umożliwianie dzieciom korzystania z urządzeń i zabawek, choć te nie są dostosowane do ich wieku i umiejętności. Apelujemy zatem do dorosłych, aby szczególnie w okresie wakacji pilnowali swoich pociech, dostosowywali urządzenia sportowe i zabawki do ich wieku i bezwzględnie zapewniali ochronę głowy i stawów podczas jazdy na rowerze, rolkach, wrotkach, hulajnogach czy deskorolkach. Pilnujmy także pociech na placach zabaw.

Prosimy także o szczególną ochronę dzieci w upalne dni – chrońmy je przed promieniami słonecznymi, stosujmy kremy z filtrem, pilnujmy odpowiedniego nawodnienia i nie spuszczajmy z oczu szczególnie podczas zabaw nad wodą.

 

Liczba dzieci, którym pomocy udzieliły nasze zespoły ratownictwa medycznego z poszczególnych stacji w okresie od czerwca do końca sierpnia 2019 roku:

Koszalin – 275

Stargard – 113

Kamień Pomorski – 59

Gryfice – 42

Świnoujście – 92

Międzyzdroje – 141

Gryfino – 39

Goleniów – 73

Police – 63

Szczecin + Szczecin Dąbie – 580

Kołobrzeg – 201

Nowogard – 39

Łobez - 30

Paulina Targaszewska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

przypuszczam 25.07.2020 00:14
Ruszą po wakacjach jak pójdą do szkoły i ktoś przyniesie koronawirusa.

senior 21.07.2020 10:21
Kiedyś podawali ile w czasie prac polnych urazów.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama