O psich zasługach można by bardzo długo opowiadać. Niestety losy naszych psich przyjaciół mieszkających w naszych domach bywają bardzo różne. Są różne - rasowe i kundelki, duże, małe, kudłate i krótkowłose. Jedne śpią na kanapach, a niestety tak wiele jeszcze możemy zobaczyć na działkach, przy wiejskich budach ( albo i bez ) na grubych łańcuchach.
Gdy zbliżają się wakacje bywa często, że nasz druh „ląduje” na ulicy, jak puste pudełko od zapałek , a „ pan” – trzeba uczciwie powiedzieć - nie myśli, że w tym momencie traci swoje człowieczeństwo, ani o tym co czuje Pies.
Machający ogon w domu, to obowiązek i odpowiedzialność. To nie tylko spacer, miska z wodą i jedzeniem. Pies oczekuje od nas trochę czułości , uwagi i próby zrozumienia jego potrzeb. On bardzo często stara się nam o tym wszystkim powiedzieć . Wystarczy zrozumieć jego mowę.
Parę lat temu zorganizowana w Gryfinie przez radną Jolę Witowską edukacyjna akcja „Posprzątaj po swoim psie” mimo że wzbudzała kpiące uśmieszki , odniosła skutek i zmieniła trochę współistnienie człowieka z psem. Mówiła nie tylko o sprzątaniu lecz również o szacunku należnym zwierzętom.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze