Niektórzy politycy mówią, że święta mogą być początkiem rozszerzenia się epidemii. My jednak jesteśmy zdania, że Wielkanoc będzie okresem, kiedy wszechobecny, przynajmniej mentalnie, wirus wyhamuje. Tak z pewnością będzie w naszym powiecie. Pomyślmy chwilę: nie przemieszczamy się, nie odwiedzamy, nie chodzimy do kościoła, wreszcie nie spotykamy się w pracy. Wykorzystujmy zatem odpoczynek do nabierania sił, ponieważ będą potrzebne. Najtrudniejsze przed nami.
Jeden problem to epidemia, a druga trudna sprawa to gospodarka i nasza walka o byt. Nieco inne problemy mamy bezpośrednio na handlowo-usługowym pograniczu, inne związane są z przemysłem energetycznym czy budowlanym, inne mają właściciele małych firmy.
Zawsze i każdy musi ładować swoje życiowe akumulatory mocy i to jest właśnie ten czas. Siła i nadzieja będą potrzebne nam wszystkim.
Napisz komentarz
Komentarze