W załączeniu przesyłamy zdjęcia tragicznego stanu drogi, którą codziennie dobijamy nasze samochody... Musimy przecież dostać się do pracy, do szkół, do lekarza...
Koła odpadają, stłuczki i zniszczenia zawieszenia to norma...
Po obiecankach "władzy" (droga gminna) nic prócz dziur nie pozostało. Nawet wstydzą się postawić znaki ostrzegające.
Ostatnio droga „przemówiła”, pojawiły się na niej napisy: "Niebezpieczeństwo! Kto płaci, burmistrzu? Droga do zaorania?? Monster truck only! Napraw mnie! Jedź z Bogiem! Za 3 km będzie lepiej :-) Powodzenia!".
Widać ktoś nie wytrzymał, albo nie ma już czym jeździć...
W zeszłym roku gryfiński PUK naprawił nam przejazd. Ściągnęli maszyny, wyrównali nawierzchnię, zasypali większe dziury, ładnie i szybko im poszło. Szkoda, że tylko raz, na „masz i zamknij się...” – skarżą się nam mieszkańcy Steklinka w gminie Gryfino.
Napisz komentarz
Komentarze