Tradycyjnie odbył się bardzo interesujący spacer po wsi z przewodnikiem panem Darkiem Skryckim. Po którym odbyło się głosowanie publiczności na najpiękniejszą „zagrodę” uczestniczącą w konkursie. Główną nagrodę czyli pamiątkową deskę wyrzeźbioną, jak co roku, przez pana Jana Andrzejczaka, jak i nagrodę publiczności zdobyła pani Lidia Bosak.
Odwiedził nas pan Adam Nowiński, prezes Stowarzyszenia TUR-Mor, z grą planszową opartą na moryńskich legendach oraz z małą prezentacją historii linii kolejowej 411. Uzupełnieniem była wystawa pociągów z bajki „Tomek i przyjaciele”, którą przygotował Mikołaj Baran. Mieliśmy okazję posłuchać ciekawostek na temat pasji latania oraz obejrzeć sprzęt, na którym latają członkowie klubu Motoparalotnie nad Odrą, dzięki wizycie pana Norberta Pająka. Przywiezione przez niego zdjęcia zapierały dech w piersiach. Trudno było nam uwierzyć, że wokół nas są tak piękne okolice.
Dzieci robiły bańki mydlane, malowały twarze u dwóch Martyn, Rogalskiej i Zacharkiewicz, uczennic Szkoły Podstawowej w Moryniu. Młodzież testowała prototyp gry terenowej, stworzonej przez panią Iwonę Hirt, na potrzeby promocji naszego sołectwa i gminy Moryń.
Oczywiście wszyscy mogli skosztować przepysznego ciasta, grochówki i innych smakołyków, których twórczyniami były niezrównane gospodynie z Mirowa.
Sołtys oraz Stowarzyszenie Nasze-Aksamitne Mirowo serdecznie dziękują wszystkim za zaangażowanie oraz wszystkim gościom, którzy mimo jesiennej już aury przybyli na Festyn.
Napisz komentarz
Komentarze