Do uprowadzenia doszło przed blokiem mieszkalnym w Białymstoku 7 marca br., ok. godz. 10:00.
Z ustaleń wynika, że sprawcami uprowadzenia byli dwaj zamaskowani mężczyźni, którzy wepchnęli Amelię i jej matkę do zielonego samochodu marki Citroen C4 Picasso o numerze rejestracyjnym BL 60803, który później został porzucony. Policjantom udało się ustalić, że auto wykorzystane do porwania zostało wypożyczone w Łomży. Właściciel wypożyczalni poinformował, że mężczyzna, który go wypozyczył samochód, podał szczeciński adres zameldowania i niemiecki numer telefonu. Być może był to ojciec dziecka, który jest obywatelem Polski i pracuje w Niemczech.
Na forach internetowych pojawiają się komentarze, że matka i dziecko mogły być ofiarami przemocy domowej.
Uprowadzona dziewczynka ma niebieskie oczy i jasne włosy spięte w kok. Ubrana była w różową kurtkę, szarą czapkę z pomponem, szare spodnie i granatowe buty.
Na czas funkcjonowania Child Alert (systemu natychmiastowego rozpowszechniania wizerunku zaginionego dziecka) uruchomione zostało Call Center pod nr 995, na które można przekazywać wszelkie informacje mogące przyczynić się do odnalezienia zaginionych.
Napisz komentarz
Komentarze