Do zdarzenia doszło 23 lutego ok. godz. 21 w Piasecznie.
Sprawca przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego (jeżeli znieważenie nastąpiło w czasie pełnienia obowiązków służbowych i w związku z ich pełnieniem) jest ścigany z urzędu. Oznacza to, że organ ścigania, np. prokurator, ma obowiązek wszczęcia postępowania niezwłocznie po wpłynięciu zawiadomienia, niezależnie od woli policjanta.
Natomiast art. 222 par. 1 Kodeksu Karnego mówi: Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Jeżeli czyn określony w § 1 wywołało niewłaściwe zachowanie się funkcjonariusza lub osoby do pomocy mu przybranej, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Napisz komentarz
Komentarze