Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 13 stycznia 2025 07:06
Reklama
Reklama

Niby jest rzecznik, a jakby go nie było

Publiczne pieniądze idą na stanowisko rzecznika policji. Jednak czasami trudno zobaczyć efekty jego pracy. Na stronie internetowej gryfińskiej policji nowy artykuł publikowany jest co kilka-kilkanaście dni. Jak się coś pojawi, to często przepisane jest z wojewódzkiej strony policji. „Góra” kazała zainstalować nową stronę, ale statystyki nie ma kto uzupełniać. Rzecznik telefonów nie chce odbierać. Na maile odpowiada po kilku dniach, ale i tak nie na wszystkie. Czy publiczne pieniądze wydawane są dobrze i to przez instytucję, która powinna być wzorem?
Po skardze na rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w  Gryfinie, na spotkanie 10 maja 2016 r. zaprosił komendant policji. Funkcjonariusze poinformowali dziennikarzy i radnego powiatowego, że komendant nie mógł przyjść osobiście, bo pojechał odbierać nową komendę. I to chyba była najważniejsza informacja z tego spotkania. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama