Oskarżona zadała pokrzywdzonemu nożem liczne rany, w tym 3 rany kłute klatki piersiowej oraz rany w okolice łokcia prawego, lewej ręki i grzbietu nosa. Pokrzywdzony usiłując uciec przed kolejnymi ciosami, schował się na balkonie. Stamtąd telefonicznie powiadomił policję o zdarzeniu.
W toku śledztwa podejrzana przyznała się do udziału w zdarzeniu, ale zaprzeczyła, że chciała zabić pokrzywdzonego. Biegli psychiatrzy orzekli, że w czasie czynu była poczytalna. Obrażenia, których doznał pokrzywdzony (w tym jedna z ran klatki piersiowej drążąca do serca wywołała tamponadę serca i krwawienie do opłucnej) spowodowały u mężczyzny chorobę realnie zagrażającą życiu.
Na wniosek prokuratora rejonowego w Gryfinie podejrzana została tymczasowo aresztowana.
Za usiłowanie zabójstwa podejrzanej grozi kara pozbawienia wolności od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Podejrzana nie była w przeszłości karana – informuje Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
O tragicznym zdarzeniu w Stołecznej napisaliśmy 15 października 2017 r.:
Napisz komentarz
Komentarze