Zgodnie z ustawowymi uprawnieniami, Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi kontrole zarówno pod kątem prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy, jak i prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich. W pierwszym przypadku lekarze orzecznicy ZUS weryfikują w trakcie badania, czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora. Jeżeli uznają ją za zdrową, to skracają zwolnienie. Przy drugim typie kontroli pracownicy ZUS sprawdzają, czy chory będący na zwolnieniu wykorzystuje to zwolnienie zgodnie z jego przeznaczeniem, czy nie pracuje zawodowo i nie wykonuje innych prac, które mogłyby wydłużyć powrót do zdrowia.
W całym 2017 r. w województwie zachodniopomorskim przeprowadzono blisko 22 tys. kontroli osób mających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W ich efekcie wydano 652 decyzje wstrzymujące dalszą wypłatę zasiłków chorobowych na kwotę prawie 840 tys. zł (Szczecin 564 tys. zł, Koszalin 275,5 tys. zł).
Co ważne, ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa nakłada na ZUS również obowiązek obniżenia podstawy wymiaru wypłacanego zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego w przypadku, gdy u danej osoby ustał tytuł ubezpieczenia, czyli np. rozwiązała umowę o pracę lub umowa ta wygasła. Wysokość świadczenia jest ograniczana w tym przypadku do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju. Z tego powodu od stycznia do końca grudnia 2017 r. obniżono w Zachodniopomorskiem wypłaty ponad 2,7 tys. osobom, w wysokości przeszło 4,5 mln zł (Szczecin 3,5 mln zł, Koszalin ponad 1 mln zł).
Kolejnym z powodów ograniczenia wysokości wypłacanego świadczenia chorobowego jest opóźnienie w przekazaniu zwolnienia lekarskiego pracodawcy. Jeżeli pracownik przebywający na zwolnieniu lekarskim nie dostarczy go pracodawcy w ciągu 7 dni od daty wystawienia, Zakład obniża świadczenie za każdy kolejny dzień o 25 proc., aż do momentu dostarczenia zwolnienia. Z tego tytułu ograniczone wypłaty w Szczecinie sięgnęły kwoty 72,5 tys. zł i dotknęły niemal 900 osób, a w Koszalinie oszczędności wyniosły prawie 52,5 tys. zł wobec prawie 700 osób.
Karol Jagielski
regionalny rzecznik prasowy ZUS
województwa zachodniopomorskiego
Napisz komentarz
Komentarze