Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 19:18
Reklama
Reklama

Piotruś wrócił do domu z leczenia w Ameryce

Ma zaledwie półtora roku, a już tak wiele przeżył. Zachorował na nowotwór złośliwy – siatkówczaka obuocznego. W zbiórkę pieniędzy na leczenie w Stanach Zjednoczonych zaangażowało się mnóstwo ludzi. Udało się i chłopczyk wraz z rodzicami mógł polecieć do dr. Abramsona. Po leczeniu laserem i chemioterapii Piotruś wrócił właśnie do Żórawi koło Gryfina.
Piotruś wrócił do domu z leczenia w Ameryce

-Całuję i pozdrawiam Was kochani i bardzo serdecznie dziękuje za wszystko! Tak bardzo jest mi miło, że ze mną jesteście. Cały czas dajecie mi dowody na to, że mi kibicujecie. Jednakże pojawiła się masa komentarzy, że jestem zdrów. Przepraszam, jeśli wprowadziłem Was w błąd. To jest nowotwór złośliwy, więc moja walka nie jest taka szybka, a chciałbym. Na sukces musimy jeszcze poczekać – czytamy na facebookowej stronie założonej specjalnie dla Piotrusia.

 

Leczenie chłopczyka przebiegało bardzo dobrze, bez komplikacji. Ostatnia chemia została wstrzymana, bo możliwe że Piotruś już jej nie potrzebuje. Teraz jeszcze przez dłuższy czas dziecko będzie pod kontrolą lekarzy.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama