Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 20:46
Reklama
Reklama

Pomóżmy 8-letniej Oli Skrzypie

Śliczna niebieskooka 8-letnia Ola Skrzypa cierpi na chorobę, której nie udało się jeszcze zdiagnozować. - Mimo bardzo rozszerzonej diagnostyki w wielu szpitalach, m.in. w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, wielu badaniach obrazowych z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego, tomografii komputerowej, badaniach metabolicznych, genetycznych, badaniu płynu mózgowo-rdzeniowego, i wielu, wielu innych, do tej pory nie udało się lekarzom ustalić, dlaczego nasza córcia nie chodzi, nie stoi, nie mówi... – informują rodzice. Potrzebne są pieniądze na diagnostykę i rehabilitację.
Pomóżmy 8-letniej Oli Skrzypie

Z myślą o Oli dostępne są bilety-cegiełki w cenie 15 zł dostępne będą od wtorku 7 listopada 2017 w sekretariacie GDK przy ul. Szczecińskiej 17 w dni robocze w g. 8-17; rezerwacja telefoniczna (odbiór biletów następnego dnia) pod numerem tel. 91-416-25-20. Grupa Teatralna Gliptykos z Gryfińskiego Domu Kultury kolejny raz wystąpi ze spektaklem "Epopeja, czyli same twórcze dni z życia pewnego zespołu rzeźbiarzy słowa". W niedzielę 26 listopada 2017 o g. 18 w sali widowiskowej GDK aktorzy zagrają na rzecz ośmioletniej Oli Skrzypy.

 

Ola Skrzypa urodziła się jako wcześniak. W pierwszych dwóch miesiącach życia nic nie wskazywało na problemy, jednak wkrótce rodzice zaczęli zauważać, że ich córka "nie rozwija się tak jak powinna...". Lekarz potwierdził te obawy; u Oli zdiagnozowano obniżone napięcie mięśniowe. Mimo natychmiast wdrożonej rehabilitacji, postęp w rozwoju dziewczynki był bardzo powolny, wręcz znikomy. W 11. miesiącu życia rodzice zaobserwowali u swojej córeczki pierwszy napad padaczkowy; od tego czasu Ola przyjmuje leki. "Mimo bardzo rozszerzonej diagnostyki w wielu szpitalach, m.in. w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, wielu badaniach obrazowych z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego, tomografii komputerowej, badaniach metabolicznych, genetycznych, badaniu płynu mózgowo-rdzeniowego, i wielu, wielu innych, do tej pory nie udało się lekarzom ustalić, dlaczego nasza córcia nie chodzi, nie stoi, nie mówi... Nigdy nie raczkowała, nie usiadła samodzielnie. Żyje we własnym świecie..." - opowiadają zatroskani rodzice, którzy widzą w swoim dziecku potencjał i chęć rozwoju, jednak "coś" ciągle blokuje ich Oleńkę.

Ośmioletnia obecnie Ola to śliczna niebieskooka dziewczynka. Uczęszcza na wiele zajęć, które utrzymują ją w dość dobrej kondycji, jednak wciąż nie ma tego skoku, który sprawiłby, że dziewczynka ruszyłaby z rozwojem. Potrzebne są kolejne badania diagnostyczne, kompleksowa rehabilitacja połączona z turnusami w specjalistycznych ośrodkach oraz sprzęt niezbędny w prawidłowym funkcjonowaniu niepełnosprawnej ośmiolatki - to wszystko jest bardzo kosztowne. Rodzice nie są w stanie sami pokryć ogromnych wydatków związanych z leczeniem i rehabilitacją swojej córeczki, potrzebują wsparcia. Swoją cegiełkę do tej pomocy dokłada Gliptykos, przeznaczając na ten cel dochód ze sprzedaży biletów na listopadowe przedstawienie.

 

Scenariusz spektaklu powstał w oparciu o dwa teksty Grzegorza Reszki - "Audycja" i "Epopeja" - w których zespół twórczo "rzeźbił". W ekspozycji poznajemy grupę lokalnych artystów marzących o światowych scenach. Na razie nagrywają "mydło i powidło" w miejscowym studiu radiowym, ale mają apetyt na nakręcenie wielkiego wojennego filmu. Kiedy dowiadują się, że dostali na to środki z budżetu obywatelskiego, są pełni nadziei, że już za chwilę spełni się ich sen o międzynarodowej sławie. Trochę później nie jest już tak różowo - dotacja zostaje obcięta, budżet się nie domyka, pieniędzy brakuje na scenografię, rekwizyty, stroje, statystów... Ponadto, decydenci mają oczekiwania wobec twórców i swoją wizję wojennego obrazu. Wszyscy chcą przy filmie gmerać, stąd jego konwencja co rusz się zmienia - od patetycznej po absurdalną. Jak sobie z tym poradzą lokalni artyści? Odpowiedź pojawi się w ostatnim akcie sztuki. Tradycyjnie, w przedstawieniu pojawią się echa poprzednich spektakli GLIPTYKOSA a także gryfińskie akcenty. Aktorzy zaprezentują również swoje umiejętności wokalne i taneczne. Obiecują sporą dawkę humoru i... zdumienia nad rzeczywistością.

W przedstawieniu grają: Agata Cieciuch, Anna Pawłowska, Maria Piznal, Jolanta Romanowska, Danuta Świderek, Jolanta Witowska, Maria Zalewska, Barbara Żurowska, Rafał Ciszkiewicz, Arek Grunwald, Jerzy Miler, Andrzej Suszek.

Oprawa plastyczna: Karina Tyła i Zespół



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama