Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 8 listopada 2024 09:34
Reklama

Samorządy tracą wpływ na wojewódzkie fundusze środowiska i gospodarki wodnej

Samorządy województw tracą wpływ na to, kto będzie zarządzał wojewódzkimi funduszami środowiska i gospodarki wodnej, za które formalnie odpowiadają. Od dziś to Rząd PiS przyporządkowuje sobie przywilej obsadzania stanowisk w funduszach. Zmiany ograniczają się tylko do uprawnień kadrowych pozostawiając odpowiedzialność samorządu za fundusze i decyzje politycznych nominatów PiS. Prezydent RP tym samym przypieczętował zabór kadrowy samorządowych instytucji przez administrację centralną, po cichu podpisując kolejną nowelizację Ustawy prawo ochrony środowiska.
Samorządy tracą wpływ na wojewódzkie fundusze środowiska i gospodarki wodnej

Autor: archiwum wzp

Jeśli rada nadzorcza WFOŚiGW w ustawowym terminie nie skieruje do zarządu województwa wniosku o powołanie członków zarządu funduszu, to wojewoda przejmuje jej kompetencje. Sam wskazuje skład nowego zarządu uzgodniony z ministrem środowiska. Jeżeli zarząd województwa, w terminie 7 dni od dnia doręczenia wniosku wojewody, nie powoła członków zarządu wojewódzkiego funduszu zgodnie z tym wnioskiem, powołania dokonywał będzie wojewoda.

Prezydent RP podpisał nowelizację w piątek 6 października. W praktyce oznacza to, że wybór prezesów jednostek podległych marszałkom od dzisiaj odbywa się poza ich wiedzą i kontrolą. Jakikolwiek sprzeciw w tej sprawie będzie nieskuteczny, bowiem marszałkowie muszą się zgodzić na wybór dokonany przez wojewodę. Jeśli nie, wojewoda i tak powoła wskazanego w porozumieniu z ministerstwem prezesa.

Pod koniec września szef Rady Nadzorczej funduszu w Szczecinie przekazał przedstawicielowi Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego projekt powołania nowego prezesa bez podania jego personaliów. Nie mając możliwości oceny kompetencji kandydata i nie godząc się na pomijanie opinii samorządu w tej sprawie, reprezentant Samorządu Województwa odmówił uczestnictwa w posiedzeniu Rady Nadzorczej. Za sprawą wchodzącej właśnie w życie nowelizacji brak zgody marszałków na tego typu praktyki traci znaczenie.

- PiS nie kryje już nawet, że chodzi o skok na stołki i na kasę w funduszach. Możemy się spodziewać,   że pieniądze naszych mieszkańców, pochodzące z płaconych przez nich opłat środowiskowych nie będą służyły lokalnym projektom ekologicznym, lecz będą przeznaczane na projekty polityczne.   Tak dzieje się dziś w Narodowym Funduszu, gdzie zlikwidowano program Prosument dla ludzi stawiających na ekologiczne instalacje w swoich domach, czy też antysmogowy program Kawka na wymianę starych pieców. Zamiast tego pieniądze przeznaczone są np  na stronę internetową - w kwocie 6mln zł – komentuje sytuację marszałek Województwa Zachodniopomorskiego  Olgierd Geblewicz. - Przyjęte i podpisane przez Prezydenta rozwiązania ponownie naruszają Konstytucje RP i demolują zasady państwa prawa. Podmiotowość i własność samorządu podlega ochronie prawnej, również przed sądami. Podpisując antysamorządowe  przepisy Prezydent pokazuje swój stosunek do samorządu i daje sygnał, że akceptuje każde naruszenia Konstytucji. To niepokojące dla obywateli, gdyż w analogicznym trybie można przyjąć, że również w podmiotach prywatnych wojewoda będzie wybierał Prezesów i Rady Nadzorcze, gdyż własność prywatna podlega takiej samej ochronie, jak własność samorządowa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama