Do rekonstruktora, który miał repliki broni Denix podeszli dwaj ochroniarze. –Co to zabroń?! – pytali. W odpowiedzi usłyszeli, że to są repliki z II wojny światowej. Niemcy pytali też co to jest za mundur. Po chwili doszło jeszcze kilku ochroniarzy. Kazali usunąć prezentację.
Podczas Staromiejskiego Festynu w Bad Freienwalde zorganizowano „Polskie podwórko”. Były polskie stragany z jedzeniem, wystawy, prezentowały się domy kultury z Morynia, Cedyni oraz muzeum z Mieszkowic, na scenie występowali soliści i zespoły z polskich przygranicznych miejscowości.
Organizatorzy dali szansę zapromowania się polskim podmiotom. Jednak jedna z prezentacji zakończyła się małym skandalem.
Napisz komentarz
Komentarze