Dzisiejsze, sobotnie 12 sierpnia 2017 r. uroczystości związane były z 70-leciem Ochotniczej Straży Pożarnej w Cedyni.
Na cmentarzu strażacy odkłonili tablice, które ksiądz poświęcił, a upamiętniają tych strażaków, którzy odeszli na wieczną służbę.
Podczas mszy św. poczty sztandarowe stanęły przed prezbiterium. Masza rozpoczęła się od uroczystego zagrania pieśni przez Zakładową Orkiestrę Dętą Elektrowni Dolna Odra. Orkiestrą dętą z Gryfina dyrygował Stanisław Wiśniewski.
Kazanie ksiądz dziekan kanonik Michał Kostrzewa skierował do strażaków.
-W tym roku świętowaliśmy już kilka tygodni wcześniej 70-lecie oświaty w gminie Cedynia. Dziś przychodzi nam obchodzić 70-lecie jednostki pożarniczej. 70 lat to z jednej strony radość, a z drugiej pełnia. Radość, że w wymiarze trzech pokoleń świętujemy dzisiejszą uroczystość. Czcimy tych, którzy przybyli tu na te ziemie i zaangażowali się w tworzenie straży. A dziś już ich nie ma - mówił ksiądz proboszcz Michał Kostrzewa.
W kościelnych ławkach zasiedli strażacy, przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Nowak, burmistrz Gabriela Kotowicz, młodzieżowa drużyna pożarnicza i zaledwie kilkunastu innych dorosłych mieszkańców Cedyni. Jednak podczas tak ważnej uroczystości dla lokalnej społeczności zabrakło radnych, sołtysów, członków organizacji oraz przedstawicieli współorganizatorów – COKiS-u i Urzędu Miejskiego.
A jest czego żałować. Uroczystość była piękna i podniosła, podczas której uhonorowano wielu strażaków. Dwa krótkie filmiki oddadzą atmosferę tych chwil.
Napisz komentarz
Komentarze