Funkcjonariusze weszli do mieszkania przy udziale strażaków, którzy pomogli otworzyć drzwi. W jednym z pomieszczeń znaleziono martwego 64-latka. Na miejsce przyjechał prokurator.
Zgon prawdopodobnie nastąpił z przyczyn naturalnych. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, mężczyzna poważnie chorował.
Napisz komentarz
Komentarze