-W 2016 roku zmniejszyłem zatrudnienie w urzędzie o 12 osób, to jest 25 procent. To dotyczy trzech osób straży miejskiej i pozostałych urzędników. Nie zatrudniłem osób do obsługi administracyjno-księgowej związanej z nowym zadaniem gospodarki odpadami. Cztery osoby dostały dodatki za dodatkowe czynności. Nie są to porażające pieniądze, kilkaset złotych – chwali się burmistrz Chojny Adam Fedorowicz. -Z jednej strony możemy powiedzieć, że zmniejszając liczbę zatrudnionych w jakimś zakładzie pracy powodujemy wzrost bezrobocia, ale tutaj mieliśmy kilka sprzyjających okoliczności. Niektóre osoby nabyły lub też nabywają prawa emerytalne i w to miejsce nikogo nie zatrudniłem, dzieląc zadania które te osoby wykonywały i zlecając innym pracownikom. Widocznie zwiększa się efektywność pracy, szczególnie młodej kadry, stąd też nie ma potrzeby, żeby zatrudniać dodatkowe osoby – dodaje burmistrz.
Reklama
Burmistrz chwali się redukcją zatrudnienia w urzędzie
W Urzędzie Miasta i Gminy w Gryfinie urzędników jest więcej niż w poprzedniej kadencji. Natomiast w Chojnie zatrudnienie się zmniejszyło. Jest to skutek realizacji przez Chojnę programu naprawczego.
- 29.05.2017 17:12 (aktualizacja 20.09.2023 19:21)
Napisz komentarz
Komentarze