Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 21:29
Reklama dotacje rpo
Reklama

Borzymianka i Tadek uratowali atmosferę, czyli jak się bawili Kresowiacy

Gryfiński Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” zaprosił na kolejną biesiadę, która odbyła się (podobnie jak każdego roku) na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji. Sobotnia (23 lipca 2016 r.) impreza zorganizowana została dzięki sporemu nakładowi pracy Zdzisława Szczepkowskiego.
Borzymianka i Tadek uratowali atmosferę, czyli jak się bawili Kresowiacy

Biesiadę zaszczycili swoją obecnością wyjątkowi goście - kpt. Zbigniew Piasecki pseudonim „Czekolada” z batalionu „Ruczaj”- uczestnik powstania warszawskiego, legenda tamtych dni oraz Agnieszka Halemba z Uniwersytetu Warszawskiego, a także goście z Polic z burmistrzem Władysławem Diakunem na czele. Przybyli także zastępca burmistrza Paweł Nikitiński, wicestarosta Jerzy Miler, wójt Bań Teresa Sadowska, gospodarz OSiR  Eugeniusz Kuduk, prof. Bogdan Matławski.

 

Do tańca przygrywał Grzegorz Janowski. Jednak miało się wrażenie, że biesiada była trochę smętkiem owiana. Gdyby nie (jak zwykle) ratująca atmosferę rozśpiewana i roztańczona „Borzymianka” wraz z Zygmuntem Rosińskim i jego akordeonem oraz Tadek Wasilewski, to długo byłoby nieco milcząco. Zabrakło nie tylko „Macierzanki” ale przede wszystkim kresowego ducha. Atmosfery trudnej do powtórzenia. Zabrakło czegoś, o co należy dbać i co należy pielęgnować, żeby nie odeszło bezpowrotnie.  

 

Świat kresowych ludzi powoli odchodzi do wspomnień, na każdej biesiadzie jest ich coraz mniej. Starsi już nie przychodzą - albo nie mają już sił, albo się nie znają. Pojawia się jeszcze pokolenie średnie, zainspirowane opowieściami starszych. Natomiast młodzi nie znają pięknych pieśni z Ukrainy i zapach wschodniego wiatru już ich nie czaruje…

TWS  



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
KOMENTARZE
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama