Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 13:26
Reklama
Reklama

Do trzech, a nawet dwóch razy...

Po dwóch nieudanych pląsach gardnian (wieczorna brzydka aura) w ostatnią sobotę udało się zorganizować odkładaną od początku września, lokalną imprezę pt. Święto pieczonego ziemniaka". Nie przeszkodził w zabawie drobny kapuśniaczek kropiący z chmurek, nie zaszkodziły pieczone smakowite kiełbaski i kaszanka, czego nie można powiedzieć o podrzuconych burakach. Ognisko paliło się od godz. 12 do ranka następnego dnia, a tańce umiliły sobotni wieczór i trudno było zakończyć zabawę.
Nauczeni smutnym doświadczeniem sprzed ponad 2 lat, gdy bez powodu został pobity przez przyjezdnych radny Tomasz Namieciński oraz niedawnymi wydarzeniami w Chlebowie i innych wsiach, jesteśmy wyczuleni na "obcych" i zorganizowani.
 
Na zamkniętych imprezach mile witamy gości zaproszonych przez mieszkańców, ale ponoszą oni odpowiedzialność za ich zachowanie.
 
Tym razem ponownie pojawiła się niezaproszona prowokacyjna grupa "gości" z Gryfina. Kiedyś udało się zakłócić festyn, może i tym razem?
Nie udało się! A gdy jeden z nich rzucił się z biciem do naszych kobiet, źle się agresja dla niego skończyła. Długo czekaliśmy na przyjazd policji wezwanej przez Radę Sołecką .
 
Krótka interwencja nie przeszkodziła w naszej zabawie. dost.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama