Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 22:40
Reklama
Reklama

Napad przyjezdnych nożowników

Troje rannych, a jeden w szpitalu walczy o zdrowie - to bilans bójki w pogdryfińskiej wsi. Tragicznie zakończyła się zabawa z okazji Dnia Chlebowa z soboty na niedzielę. Trzech zranionych nożem uczestników znalazło się w szpitalu. -To wyglądało strasznie. To po prostu był napad nożowników z Gryfina, bo inaczej tego nie można nazwać – mówi Magdalena Śledzińska, sołtys Chlebowa.
Zabawa przy muzyce na żywo odbywała się na boisku. Goście byli nad jeziorem w Binowie. Gdy jechali do Szczecina zobaczyli zabawę zatrzymali się i weszli na plac gdzie odbywal się festyn. Było to ok. godz. 22. Było ich pięcioro – czterech chłopaków i dziewczyna.
 
Napastnicy byli na haju?
-Dziwnie to wygląda, jeśli ktoś się nie bawi, nie stoi w grupie, a potem lata z nożem i „haczy”. Dziewczyna stała i cały czas się śmiała. Wyglądała jakby była pod wpływem narkotyków. Oni też się dziwnie zachowywali – popychali i zaczepiali innych. Nasi sobie nie pozwolą, żeby gówniarze psuli zabawę i tu fikali – relacjonuje Magdalena Śledzińska, sołtys Chlebowa.
 
Tragedia o północy
Do tragedii doszło około północy. Zaczęło się od przepychanek.
-Chłopak dostał nożem w rękę! Uwaga, mają kosę! – ktoś nagle krzyknął.
Zaczęła się bójka. Sołtys wezwała policję. Bójka się jednak rozwijała. W pewnym momencie ciosy nożem zraniły jeszcze dwie inne osoby. Krew tryskała z ran poszkodowanych.
 
Krew tryskała
-Trochę pamiętaliśmy z pierwszej pomocy. Udało nam się ręcznikami zatamować krew. Pani z pogotowia udzielała nam dodatkowo instrukcji co mamy robić. Lekarz mówił, że gdyby cios zadany był 2-3 milimetry dalej, to chłopak by nie przeżył. Gówniarze zepsuli nam zabawę. Nie szanują swojego i cudzego życia – opowiada sołtys Magdalena Śledzińska.
 
O mało nie umarł
Przyjechała karetka. Trójka poszkodowanych została przewieziona do szpitala. Jednemu założono 6 szwów, drugiemu 8. Napastnicy dźgali ich w ręce i nogi. Najbardziej ucierpiał trzeci uczestnik zabawy w Chlebowie, który miał kłute rany niemal na całym ciele. Jedna rana na nodze ma ponad 20 cm długości. Jest już po dwóch operacjach. Nie wiadomo, czy nie ma uszkodzonych ścięgien.
-Wyglądało to strasznie i nie wiadomno jak się zakończy dla poszkodowanych osób - mówi nam uczestnik feralnej zabawy.
 
Nożownicy wyłapani
Napastnicy zostali obezwładnieni podczas imprezy. Po szarpaninie jednak uciekli. Zdołano zatrzymać dziewczynę i jednego chłopaka. Główny nożownik został ujęty i był pilnowany przez mieszkańców, dopóki nie przyjechała policja. Funkcjonariusze stwierdzili, że nastolatka ma przy sobie narkotyki.
 
-Potem dwóch wpadło głupim trafem. Rozpoznałam ich, jak przyjechali dzisiaj po samochód. Natychmiast zawiadomiłam policję, która ujęła kolejną dwójkę – mówi sołtys. 
 
Uzupełnienie inf.
 
Co na to policja i prokuratura?

-Zatrzymaliśmy trzy osoby z uwagi na podejrzenie udziału w bójce i w pobiciu. Co do noża, to się nie wypowiadam, ponieważ sprawę prowadzi prokuratura.Obecnie jedna osoba otrzymala zarzut za dokonanie czynu z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Będą w dalszym ciągu prowadzone wyjaśnienia m.in. kto zaczął... Powiem tylko tyle - jest duzo osób do przesłuchania i jest za wczesnie na uogólnienia i wnioski - powiedzial nam Piotr Janik z Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama