-Ostrzegam jednak, że w wypadku naruszenia prawa i czynu uciążliwego społecznie mandaty będą wystawione. Ci, którzy popełnią poważne wykroczenie lub przestępstwo nie mogą jednak liczyć na pobłażliwość policji. Poza tym w strajku biorą udział policjanci należący do związku zawodowego – dodaje rzecznik Bogumił Prostak.
Na ok. 160 policjantów w powiecie gryfińskim – 60 proc należy do związków zawodowych. Strajk może polegać też na bardzo drobiazgowej kontroli.
Policjanci protestują w obronie stuprocentowego wynagrodzenia za przebywanie na zwolnieniu lekarskim. Związkowcy żądają zaprzestania prac nad zmianami przepisów dotyczących: zwolnień lekarskich i grup inwalidzkich, wprowadzenia odpłatności za nadgodziny, służbę w nocy, niedziele i święta oraz waloryzacji uposażeń.
Po zmianach legislacyjnych policjanci, strażacy, żołnierze, funkcjonariusze straży granicznej i celnej, służby więziennej, służb specjalnych i BOR dostaną 80 procent zasiłku chorobowego, tak jak inni ubezpieczeni. Do tej pory wynagrodzenie wymienionych służb na L4 wynosiło 100 proc.
Napisz komentarz
Komentarze