Są gminy, które pamiętają o Polakach na Wschodzie. Polska rodzina z Kazachstanu zamieszka w gminie Stepnica. Repatrianci to małżeństwo z czwórką dzieci: dwoma synami (w wieku 20, 10 lat) i dwiema córki (3 lata oraz 6 miesięcy). Dla tych repatriantów gmina Stepnica przygotowała dom w pełni wyposażony w niezbędne umeblowanie i sprzęt gospodarstwa domowego. Składa się on z pięciu pokoi, kuchni, łazienki, korytarza oraz pomieszczeń gospodarczych posadowionych na działce o powierzchni 1200 m2. Jak zapewniają władze Stepnicy, dom i działka zostaną udostępnione rodzinie poprzez najem na czas nieokreślony. To również dzięki wsparciu finansowemu wojewody zachodniopomorskiego w wysokości 160 tys. zł możliwe było wyremontowanie lokalu, który stanie się nowym domem dla rodziny repatriantów.
Zgodnie z obowiązującą ustawą repatriant aby tu wrócić, musi mieć zagwarantowane mieszkanie. Przykładowo uchodźca takiego warunku spełnić nie musi.
W świadomości historycznej mamy masowe deportacje na okupowanych po 17 września 1945 r. wschodnich ziemiach II Rzeczypospolitej wcielonych do Rosji Sowieckiej. Można odnotować cztery deportacje, a pierwsza rozpoczęła się w lutym 1940 r. W naszych rozmowach, dyskusjach wydaje się być zapomniana operacja NKWD i eksterminacja ponad 111 tysięcy Polaków w latach 1937-38. Polacy na Wschodzie są nie tylko w Kazachstanie. Żyją jeszcze w Uzbekistanie czy na Ukrainie.
Uroczyste przekazanie repatriantom domu w Stepnicy odbędzie się w najbliższy poniedziałek, 8 sierpnia 2016 r. Wicewojewoda Marek Subocz weźmie udział w uroczystym przekazaniu kluczy do domu w Stepnicy, w którym zamieszka rodzina z Kazachstanu.
Państwo polskie powinno dokonać zadośćuczynienia rodakom, którzy byli zesłani tylko za to, że byli Polakami. W tym powinny też uczestniczyć poszczególne gminy.
Napisz komentarz
Komentarze